Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie na rower w Radomiu? Oto nasze propozycje

/inia/
Zniecierpliwością czekamy na budowę ścieżki z Kaptura do Muzeum Wsi Radomskiej. To idealna trasa jeszcze w Radomiu i po atrakcyjnych terenach - mówi Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego.
Zniecierpliwością czekamy na budowę ścieżki z Kaptura do Muzeum Wsi Radomskiej. To idealna trasa jeszcze w Radomiu i po atrakcyjnych terenach - mówi Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego. Łukasz Wójcik
Zalew na Borkach i Muzeum Wsi Radomskiej to ciekawe miejsca do wypraw rowerowych

Czekamy na Wasze pomysły

Czekamy na Wasze pomysły

Masz opracowaną ciekawą trasę wycieczki po ziemi radomskiej? Napisz do nas i przedstaw ją. Chętnie zamieścimy ją na łamach naszej gazety oraz na portalu WWW.ECHODNIA.EU/RADOMSKIE. Czekamy na e-maile: [email protected] i telefony pod numerem: 48/382-11-67 oraz 697-770-612

Sezon na rowery już w pełni. Wielu dopiero zaczyna przygodę z dwoma kółkami i nie zawsze wiadomo gdzie warto się wybrać i jakie trasy są najlepsze. Z Waszą pomocą chcemy zaproponować najciekawsze i najlepsze trasy. Czekamy na spostrzeżenia.

Mało męcząca wycieczka z dzieckiem a może trasa na kilka godzin obfitująca w piękne widoki. Wspólnie z Bractwem Rowerowym podpowiemy gdzie warto pojechać i zaprezentujemy opisy wycieczek rowerowych nie tylko wokół Radomia.

WAŻNE PRZYGOTOWANIE

Jazda na rowerze z roku na rok staje się coraz popularniejsza i ma same zalety. Poprawimy swoją kondycję, dotlenimy organizm, spalimy zbędne kalorie i co ważne odstresujemy się.
Aby jednak zupełnie zapomnieć o stresie warto porządnie przygotować się do wycieczek i wybrać najlepsze dla nas trasy.

- Przede wszystkim należy się zastanowić czy chcemy odbyć krótką wycieczkę czy mamy czas na kilkugodzinną wyprawę - mówi Sebastian Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego. - Istotne jest również to czy jedziemy z dzieckiem czy sami oraz jaką mamy kondycję.

Przy dłuższej wycieczce warto pamiętać o tym, żeby wziąć ze sobą coś do picia i jedzenia. - Ważne, żeby to nie była sama woda, tylko z jakimś dodatkiem, żeby dłużej wchłaniała w naszym organizmie - zaznacza Sebastian Pawłowski. - Pamiętajmy także o kilku kluczach, które mogą się przydać w razie awarii i jakiejś gotówce, jeśli okaże się na przykład, że będziemy musieli wrócić pociągiem czy autobusem.

DROGA PRZEZ MĘKĘ

Wiadomo już, że jazda po samym Radomiu jest męcząca i nie należy ani do przyjemnych ani do bezpiecznych. Trudności w jeździe po mieście zauważył także Tomasz, jeden z naszych czytelników.- Od lat nie jeździłem na rowerze a w tym roku postanowiłem wybrać się z żoną i kilkuletnim dzieckiem na przejażdżkę - mówi mężczyzna. - Dziecko oczywiście było w siodełku.

Wycieczka rodzina rozpoczęła się z Plant i biegła ulicą 1905 Roku od Zakładów Metalowych. - O ile po ścieżce jechało się przyjemnie czasem tylko przeganiając ludzi to schody zaczął się kiedy ścieżka nagle się urywała - tłumaczy nasz czytelnik. - Problemem było też pokonywanie przejść dla pieszych, bo nie wszyscy kierowcy przyzwyczaili się do zmiany przepisów. Namęczyliśmy się, żeby dojechać nad zalew, ale warto było.

POPULARNY ZALEW

Brak porządnych ścieżek rowerowych w Radomiu rekompensuje właśnie ścieżka nad zalewem na Borkach, która bije rekordy popularności. Najwięcej rowerzystów jest tam weekendami. Jedna pętla to 1700 metrów. Wystarczy zatem kilka okrążeń, by wyrobić mieć przyjemność z jazdy i satysfakcję z pokonanych kilometrów.

- Z dojazdem nad zalew jest różnie, ale kiedy się już tam znajdziemy można naprawdę przyjemnie pojeździć - przyznaje Sebastian Pawłowski. - Może poza weekendami, kiedy panuje tam największy tłok.

PRZYJEMNIE DO MUZEUM

Dlatego jako alternatywę, ale już dla bardziej zaprawionych kanclerz proponuję trasę z Radomia do Muzeum Wsi Radomskiej. Jeśli znudzi nam się jazda nad zalewem możemy pojechać ulicą Bulwarową do Wośnickiej i dalej do Owalnej.

- Tam niestety przez rozkopany przepust ulica jest nieprzejezdna, ale z powodzeniem można wziąć rower pod pachę i przejść po kamieniach - wyjaśnia Sebastian Pawłowski.

Następnie z ulicy Owalnej należy skręcić w lewo w ulicę Młyńską. Dojeżdżamy do kładki z betonowej płyty niedaleko Wyższego Seminarium duchownego. Później jedziemy w prawo ulicą Nadrzeczną i tam już prosto dojeżdżamy już do ulicy Szydłowieckiej tuż naprzeciw bramy Muzeum Wsi Radomskiej.

- Jest jeszcze bardzo fajna ścieżka rowerowa na osiedlu Południe, ale nie każdy lubi jeździć dookoła bloków - mówi kanclerz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie