Ukradł polską flagę, stanie przed sądem

Mieszkaniec Radomia stanie przed sądem Okręgowym w Radomiu pod zarzutem kradzieży i znieważenia państwowej flagi.

28 lipca 2009 roku wieczorem na ekranach miejskiego monitoringu w Radomiu pojawił się obraz mężczyzny, który na ulicy Malczewskiego wspina się po słupie i zdejmuje z niego trzy flagi - narodową, Unii Europejskiej i z herbem Radomia. Ze sobą zabrał polską i Radomia, unijną pozostawił na miejscu.

Potem szedł w kierunku ulicy Wernera, radośnie wymachując zdobyczą. Manifestacja nie trwała długo, zatrzymał go patrol Straż Miejskiej. Jak się okazało, 37-letni mężczyzna miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwiał twierdził, że zdjął polską flagę, by ją zawieszać z okazji świąt narodowych na swoim bloku.

Po sporządzeniu przez prokuraturę aktu oskarżenia zaproponował dobrowolne poddanie się karze. Chce pracować społecznie po 20 godzin miesięcznie przez osiem miesięcy. O tym, czy taki wyrok zapadnie, zadecyduje Sąd Okręgowy w Radomiu.