Piątek to czwarty dzień prowadzenia przez policję zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań chłopca, jak i jego ojca Sebastiana Nadolskiego który zdaniem prowadzących śledztwo mógł mieć pośredni lub bezpośredni udział w porwaniu. On sam w liście wysłanym do sądu, prokuratury i policji przyznał się do zabrania syna matce, ale nie zdradził miejsca jego pobytu. Poszukiwania wciąż są prowadzone, tymczasem w Radomiu zapadają postanowienia w stosunku do zatrzymanych w związku ze sprawą 5 osób. Zarzuty dotyczące uprowadzenia dziecka i pozbawienia go wolności usłyszało troje podejrzanych, w stosunku do dwóch spośród nich prokuratura wystąpiła w czwartek z wnioskami o areszt.
- Sąd nie zastosował ani aresztu, ani żadnych innych środków zapobiegawczych. Na tę decyzję zostanie złożone zażalenie - mówiła nam Małgorzata Chrabąszcz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Trzecia osoba, której przedstawiono zarzuty wciąż jest przesłuchiwana, kolejne dwie z zatrzymanych zyskały status świadka.
- Wykonane dotąd ustalenia wskazują na współdziałanie podejrzanych z ojcem dziecka - mówiła Alicja Śledziona, rzecznik mazowieckiej policji. Nieoficjalnie wiadomo, że zatrzymane osoby były związane z grupą Dzielny Tata, która między innymi wraz z ojcem chłopca organizowała w Radomiu manifestacje.
„Zabrali mi dziecko!” Wstrząsająca relacja matki trzyletniego Fabiana z Radomia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?