Dyrektor radomskiej Caritas: zostawmy „okna życia”

To odzew na działania Komitetu Praw Dziecka przy ONZ, który wezwał nasz kraj do likwidacji „okien życia” i promowania rozwiązań umożliwiających zrzeczenie się praw do dziecka.

Dyrektor Caritas zaznaczył, że w uwagach i zaleceniach Komitetu Praw Dziecka ONZ, zgłoszonych do połączonego trzeciego i czwartego sprawozdania okresowego Polski przyjętego na 17 sesji, rekomendowano jak najszybsze zakazanie funkcjonowania „okien życia”. Zdaniem Komitetu umożliwiają one anonimowe porzucenie dziecka, czyli prowadzą do naruszenia 6-9 oraz 19 artykułu Konwencji o Prawach Dziecka.

Zamiast „okien życia” zalecane jest rozważenie wprowadzenia funkcjonującej w innych państwach instytucji „anonimowego porodu”.

Anonimowość ...

Takie rozwiązanie, jak twierdzi ksiądz Kowalski, jest błędne. „...Postrzegana przez Komitet jako największa słabość „okien życia” anonimowość, zdaje się być w takiej sytuacji ich największą zaletą...” - napisał w liście do prezydenta ksiądz Kowalski.

Bo gdy matka, z różnych przyczyn nie może ujawnić, czy też pod wpływem strachu, nie chce ujawnić tożsamości swojej i dziecka, właśnie anonimowość jest jedynym wybawieniem przed porzuceniem go.

Na przykład Niemcy nie zdecydowali się na likwidację „okien życia”, pozostawiając równolegle funkcjonowanie obu instytucji: „okien życia” i „anonimowego porodu”.

Ksiądz Kowalski swój list zakończył prośbą do prezydenta o podjęcie niezbędnych działań mających na celu ochronę nowo narodzonych dzieci.

Uratowano dziewczynkę

W Radomiu od 2009 roku „okno życia” prowadzi Caritas Diecezji Radomskiej. Jest u sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia przy ulicy Struga 31. Dzięki temu magicznemu miejscu udało się uratować jedną dziewczynkę. Bo okno, to miejsce, w którym matka może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko bez narażania jego życia i zdrowia.

W Polsce jest 55 takich okien. Do tej pory pozostawiono w nich 86 niemowląt.