Astrobaza w Radomiu gotowa. To jedyne w regionie „okienko” na wszechświat

Astrobaza została wybudowana na placu szkoły podstawowej numer 17 przy ulicy Wierzbickiej. Lokalizacja nie jest przypadkowa. Chodziło o znalezienie miejsca nieco oddalonego od świateł miasta, o odpowiednim też ukształtowaniu geograficznym. Nie bez znaczenia było też to, że właśnie z osiedla Południe są pomysłodawcy budowy.

Przy ulicy Wierzbickiej stanął budynek o powierzchni około 600 metrów kwadratowych i wysokości około 10 metrów. Na dachu ma otwieraną kopułę, prze którą będzie można oglądać niebo. Wewnątrz jest też sala do przeprowadzania zajęć i lekcji z astronomii.

Astrobaza to przede wszystkim sprzęt, a ten jest, zdaniem pomysłodawców, wysokiej jakości. W kopule na dachu zamontowano 14 - calowy teleskop, zainstalowany na stałe. Mniejsze teleskopy są wewnątrz.

- Główny teleskop pozwoli na obserwację na przykład wszystkich planet Układu Słonecznego, obiektów dalekiego nieba, mgławic – wylicza Jakub Krajewski. – Zyskaliśmy takie nasze „okienko” na wszechświat.

Wysokiej klasy jest też pozostałe wyposażenie astrobazy. W sali edukacyjnej są komputery, a przy ich wykorzystaniu można sterować głównym teleskopem. Obraz może być przekazywany i wyświetlany za pośrednictwem rzutnika.

- W sali na dale można śledzić obraz nieba, nie koniecznie trzeba patrzeć przez teleskop. Top wygodne rozwiązania dla większych grup – przekonuje Jakub Krajewski.

W astrobazie będzie też teleskop słoneczny. – Najprościej mówiąc jest on przystosowany do tego, żeby obserwować Słońce bez narażenia się na ryzyko uszkodzenia wzroku – zachwala nasz rozmówca. Będzie można wynieść go na taras obserwatorium i obserwować niebo.

Jakub Krajewski jest absolwentem administracji, ale astronomia to jego wielka pasja. Podobnie zresztą, jak pozostałych pomysłodawców radomskiej astrobazy. Projekt do budżetu obywatelskiego przygotowali wspólnie obok Jakuba Krajewskiego także Joanna Szymańska, Maciej Stępnikowski i Karol Klimowicz.

- Pierwsze astrobazy powstały w Kujawsko – Pomorskiem – mówi Maciej Stępniowski. – My podpatrywaliśmy, jak to zrobiono tam. Musze powiedzieć, że w porównaniu z ich obserwatoriami, nasze jest naprawdę duże, choć może patrząc na sam budynek tego nie widać. Jestem przekonany, że do Radomia, będą przyjeżdżali studenci z innych miast, żeby obserwować niebo. To projekt ponadregionalny, będzie atrakcją turystyczną Radomia.

- Radomska oświata zyskała nowy i bardzo nowoczesny obiekt, który poszerza ofertę edukacyjną miasta i daje kolejne możliwości rozwijania pasji młodym radomianom. Patrząc na mapę tego typu obiektów w Polsce liczymy też na gości z innych województw - mówi prezydent Radosław Witkowski.

Astrobaza organizacyjnie podlega szkole podstawowej numer 17, choć będą mogli z niej korzystać oczywiście wszyscy radomianie i goście spoza miasta. Uspokajamy też, że obserwatorium będzie czynne nie tylko w godzinach pracy szkoły, bo wiadomo, że najlepiej niebo obserwować wieczorami i nocą.

Pierwsze obserwacje mają się odbyć jeszcze w styczniu 2016 roku.

- Rozmawiamy jeszcze z radomskimi szkołami. Mam nadzieję, że jak najszybciej uda się znaleźć osobę, która będzie odpowiadała za astrobazę i będziemy mogli udostępnić ją do obserwacji – mówi Marek Lipiec, dyrektor szkoły numer 17. – Zapewniam, że tak zorganizujemy pracę, żeby najbardziej wytrwali fani astronomii mogli prowadzić obserwacje także wieczorami.