Szybka kolej Radom - Warszawa najwcześniej w 2020 roku?

Kolejowa "ósemka" w budowie

Obecnie najbardziej zaawansowane prace przy budowie kolejowej "ósemki" trwają w samym Radomiu. Przebudowywane są trzykilometrowy odcinek trasy i stacja kolejowa Radom wraz z lokalnym centrum sterowania ruchem kolejowym. Wykonawcą jest konsorcjum firm Pol-Aqua, Dragados, Vias y Construcciones i Electren. Ta inwestycja ma kosztować nieco ponad 99 milionów złotych. Prace modernizacyjne prowadzi też firma Thales. Ma ona zbudować cały system sterowania ruchem kolejowym.

Ma być to przełom w ciągnącym się już kilkanaście lat serialu kolejowej niemocy na realizację najważniejszej inwestycji w regionie, której efektem ma być skrócenie podróży pociągiem z Radomia do Warszawy do 55 minut.

Koniec miał być... dwa lata temu

Modernizacja linii kolejowej numer 8 na odcinku Warszawa Okęcie - Radom początkowo miała być sfinalizowana ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2007 -13. Rok 2013 miał być rokiem jej zakończenia. Opóźnienie sprawiło, że budowa będzie realizowana z budżetu na lata 2014-20. W maju ubiegłego roku spółka PKP PLK zerwała umowę z wykonawcą dokumentacji - firmą Mott Mac Donald, argumentując, że doszło do skandalicznych opóźnień w realizacji zadania.

Firma Mott Mac Donald winą za opóźnienia obarczyła urzędników, zapowiedziała złożenie pozwów do sądu, grożąc nawet mediom, które pisały o winie wykonawcy dokumentacji. Głównym zadaniem nowego wykonawcy będzie przygotowanie dokumentacji potrzebnej do przeprowadzenia modernizacji w trybie "zaprojektuj i buduj".

Na początku tego wieku planowano przeprowadzić remont trasy z Radomia do Warszawy na wszystkich odcinkach jednocześnie, aby zminimalizować uciążliwości dla podróżnych.

"Wąskie gardło"

Gdy okazało się jednak, że PKP PLK nie zdąży z rozliczeniem inwestycji z budżetu unijnego na lata 2007-13 postanowiono podzielić inwestycję na kilka odcinków. Oznacza to, że w najbliższych latach przez wiele miesięcy podróż z Radomia do stolicy będzie trwała dłużej niż obecnie, bo na odcinkach, gdzie są dwa tory będzie wyłączony z kursowania pociągów jeden z torów, a przez pewien okres pociągi będą jeździły przez Dęblin i Pilawę.

Największym problemem jest newralgiczny odcinek trasy z Warki do Radomia, biegnący w wielu miejscach nowym śladem albo wymagający budowy drugiego toru. Według ostatniej oficjalnej wersji odcinek z Warki do Radomia miał być zbudowany do roku 2020.

Czekamy na pozwolenia

Tymczasem PKP PLK nie może ruszyć z rozpoczęciem budowy odcinka z Warszawy Okęcie do Czachówka. Rok temu wybrano wykonawcę.Została nim spółka Trakcja. Po uzgodnieniach z wykonawcą spółka złożyła w marcu do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego komplet sześciu wniosków o pozwolenie na budowę. Dwa z nich zostały już rozpatrzone pozytywnie.

Termin podpisania umowy z wykonawcą zależy właśnie od uzyskania wszystkich wymaganych prawem pozwoleń.

- Chcemy bowiem uniknąć sytuacji, gdy ewentualne odwołania spowolnią proces realizacji tej inwestycji na którymś z planowanych do modernizacji odcinków. Z racji tego, że będziemy musieli wyłączyć z ruchu jeden tor, musimy mieć pewność, że inwestycja realizowana będzie kompleksowo, na całej długości, aby jak najkrócej trwały utrudnienia dla pasażerów - mówi Maciej Dutkiewicz ze spółki PKP PLK.