Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szydłowiec. Budowa S-7 blisko finiszu, czy wykonawca zakończy roboty do 4 maja?

Piotr Stańczak
Piotr Stańczak
Węzeł Szydłowiec Południe na budowanej trasie S-7 z lotu ptaka, widok w kierunku Skarżyska.
Węzeł Szydłowiec Południe na budowanej trasie S-7 z lotu ptaka, widok w kierunku Skarżyska. Archiwum GDDKiA Kielce
4 maja tego roku ma zakończyć się budowa trasy ekspresowej S-7 Radom - granica województw: mazowieckiego i świętokrzyskiego. Czy wykonawca zdąży w tym terminie?

Budowa trasy zaczyna się w rejonie Krogulczy w gminie Orońsko, kończy zaś w lesie między Barakiem (gmina Szydłowiec) dzielnicą Książęce w Skarżysku-Kamiennej. Odcinek ten liczy 22 kilometry. Budowa trasy wystartowała jesienią 2014 roku, jak dotąd przebiegała bez większych zakłóceń. „Niespodzianką”, na jaką trafili drogowcy, a która nieco opóźniła prace, było dzikie wysypisko śmieci w rejonie Chustek koło Szydłowca.

Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE

Finał prac to jedno, odbiory drugie

Za niespełna cztery tygodnie prace na trasie powinny doczekać się finału. - Aktualnie wykonawca inwestycji (hiszpańska firma Dragados - przyp. PST) deklaruje zakończenie zasadniczych robót budowlanych w terminie określonym umową. Trzeba pamiętać jednak o tym, że udostępnienie S-7 na pełnych parametrach, na całej długości, w oparciu o docelową organizację ruchu, będzie możliwe zgodnie z przepisami po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie. Takowe wydaje Mazowiecki Inspektor Nadzoru Budowlanego - informuje Małgorzata Pawelec-Buras, rzecznik prasowy kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, który jest inwestorem drogi. Zakończenie robót nie jest równoznaczne z udostępnieniem jej kierowcom. Jak dodaje rzeczniczka, wydanie pozwolenia na użytkowanie trasy może nastąpić kilka tygodni po tym, jak wykonawca zwróci się o nie do inspektora nadzoru budowlanego.

Roboty równolegle na różnych odcinkach

Wykonawca praktycznie zakończył roboty przy wszystkich obiektach mostowych. Pozostało mu natomiast ułożyć warstwy nawierzchni na ciągu głównym drogi, w tym ostatniej warstwy ścieralnej, której układanie wymaga dobrych i ustabilizowanych warunków pogodowych. Warstwa ścieralna ułożona jest na około 50 procentach długości ciągu głównego, wiążąca na 90 procentach, podbudowa 95 procentach.

Prace toczą się równolegle na różnych odcinkach. Generalnie prawie cała S-7 ma już położone warstwy bitumiczne. Jedynie na 3-kilometrowym odcinku, pomiędzy węzłami Szydłowiec Centrum a Szydłowiec Południe w głębokim wykopie robotnicy układają jeszcze warstwy podbudowy. Do wykonania pozostały jeszcze prace przy ekranach akustycznych, elektryce, oznakowaniu, zieleni przydrożnej. Co, jeśli Dragados nie zdążyłby jednak zakończyć ich do 4 maja? Czy w grę wchodzą kary finansowe?

- W każdym kontrakcie zapisana jest możliwość naliczania kar za niedotrzymanie terminów z przyczyn zależnych od wykonawcy. Należy jednak wziąć pod uwagę to, że termin jeszcze nie minął a wykonawca stara się go dotrzymać mimo takich sytuacji niezależnych od niego jak np. zakończona już procedura likwidacji dzikiego wysypiska śmieci - tłumaczy Małgorzata Pawelec-Buras.

Zobacz także: Budowa trasy S-7 z Radomia do Szydłowca

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie