Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mnóstwo wypadków na rondzie w Zwoleniu. Czy winni są tylko kierowcy?

Piotr KUTKOWSKI, [email protected]
Po zderzeniu na zwoleńskim rondzie volvo miało uszkodzony przód, a mercedes ściął jeszcze znak drogowy.
Po zderzeniu na zwoleńskim rondzie volvo miało uszkodzony przód, a mercedes ściął jeszcze znak drogowy. archiwum
Zwoleńskie rondo bije rekordy, od grudnia 2008 roku doszło tam do 74 kolizji i siedmiu wypadków, w tym jednego śmiertelnego.

Skrzyżowanie ulic Pionkowskiej i Armii Krajowej w Zwoleniu z drogą krajową numer 12 zawsze uważano za niebezpieczne. Ale po zbudowaniu tam ronda liczba kolizji i wypadków zamiast spadać, znacznie wzrosła.
W latach 2006 - 2008 doszło tam do jednego wypadku i czterech kolizji. Poprawić bezpieczeństwo miało wybudowania ronda. Powstało ono w grudniu 2018 roku kosztem 2 milionów 800 tysięcy złotych. Jest małe. Drogowcy tłumaczyli, że było to uwarunkowane wielkością działek, które udało im się pozyskać. Środek ronda wypełniła kostka brukowa, nie ma też na nim żadnej górki.

- Od czasu oddania w grudniu 2008 roku ronda w Zwoleniu doszło na nim do 74 kolizji i siedmiu wypadków, w tym jednego śmiertelnego - wylicza Jacek Szarpak, oficer prasowy zwoleńskiej policji. - To rondo ze względu na zagrożenie stało się naszym oczkiem w głowie. Często wysyłamy tam patrole, ale nie mogą być one tam obecne 24 godziny na dobę. Z analiz zdarzeń nie wynika też, by dało się wydzielić jakieś szczególne godziny zagrożenia. Mają one miejsce zarówno w nocy, jak i nad ranem, czy też w środku dnia.

Jacek Szarpak przyznaje, że policyjna statystyka nie obejmuje tak zwanej "ciemnej liczby", kiedy kierowcy uszkadzają pojazdy, ale odjeżdżają się bojąc się mandatu.

OSTRA KRYTYKA

Pod adresem drogowców od początku płynęły słowa krytyki ze strony kierowców. Mówiono, że budując tak małe rondo uczynili Zwoleń pośmiewiskiem w Polsce. Sami drogowcy bronili się tłumacząc, że takie ronda stosowane są też w innych miejscach i wszędzie zdają egzamin.

- Niestety większość kierowców jeździ na "pamięć", to znaczy traktuje drogę krajową 12 jako drogę z pierwszeństwem przejazdu - mówiła Małgorzata Tarnowska z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - Dlatego też zwiększyliśmy ilość oznakowania. Kierowca jadący od strony Radomia kolejno widzi: tablicę miejscowości, tablicę obszar zabudowany, gdzie już powinien zwolnić do 50 kilometrów na godzinę, ogromną żółtą tablicę ostrzegawczą z napisem zwolnij, znakiem ronda i odległością 200 metrów, tablicę fotoradar, ogromną tablicę przeddrogowskazową ze schematem ruchu okrężnego i znajdującym się nad nią ostrzeżeniem o ruchu okrężnym. Później kierowca wjeżdża w ciąg wysepek i widzi dalej kolejne znaki. Ponadto rondo zostało pomalowane żółtą farbą i zamontowano na wysepce trwałe elementy odblaskowe.

- Montaż tych elementów chyba wpłynął na stan bezpieczeństwa, bo od tego momentu obserwujemy jednak mniej zdarzeń - podkreśla Jacek Szarpak.

ZDERZENIE MERCEDESA Z VOLVO

Wiadomo, że najczęściej uczestnikami zdarzeń na rondzie są osoby spoza Zwolenia. Mieszkańcy miasta znając zagrożenie i nawet mając pierwszeństwo na rondzie profilaktycznie zwalniają a nawet zatrzymują auta, by sprawdzić, czy nie zostaną staranowani przez kogoś jadącego od strony Radomia.

A taki scenariusz miało właśnie ostatnie zdarzenie, do którego doszło w sobotę. Kierowca volvo, mieszkaniec województwa lubelskiego po wjechaniu na rondo od ulicy Pionkowskiej został uderzony przez wjeżdżającego na rondo dostawczego mercedesa na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Pojazd ten przewrócił się na bok i zatrzymał po kilkunastu metrach, ścinając po drodze znak drogowy. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Czy naprawdę musi dojść do tragedii, by drogowcy wprowadzili zmiany? - pytają mieszkańcy Zwolenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie