Wybory 2024. Albert Kijak, nowy wójt Chlewisk bez tajemnic. Wędruje po górach, morsuje i chętnie pomaga

Albert Kijak kandydował na stanowisko wójta gminy Chlewiska z Komitetu Wyborczego Wspólnie dla Regionu. W drugiej turze wygrał uzyskując 1554 głosy. 57,92%, Pokonał Waldemara Sowińskiego – 1129 głosów, 42,08% poparcia.

Albert Kijak ma 49 lat. Urodził się i mieszka w Chlewiskach, gdzie wraz z żoną wychowuje dwóch synów. Ukończył studia w Wyższej Szkole Ochrony Środowiska w Radomiu uzyskując tytuł magistra inżyniera. Od 20 lat prowadzi własną działalność gospodarczą. Ma także duże doświadczenie samorządowe, które zdobył sprawując przez 12 lat mandat Radnego Gminy Chlewiska. Preferuje czynny wypoczynek, wędruje po górach i morsuje. Jest także instruktorem narciarstwa i od wielu lat uczy niepełnosprawne dzieci jazdy na nartach. Czynnie włącza się w działalność charytatywną, organizuje zbiórki krwi oraz pomoc osobom potrzebującym.

Zdecydowałem się na start w wyborach, bo jestem lokalnym patriotą. Boli mnie, że gmina Chlewiska nie rozwija się tak, jak by mogła się rozwijać, gdyby obecne władze potrafiły właściwie wykorzystać ogromny potencjał który posiada. Nasze atuty to dziedzictwo historyczne, dziedzictwo kulturowe i piękna przyroda, którą mamy. Myślę, że w oparciu o pamięć historyczną, która jest ciągle żywa w naszej społeczności oraz tradycje i ludzi, którzy cały czas o nie dbają, powinniśmy wzmacniać poczucie lokalnej tożsamości, bo to buduje wspólnotę, najważniejszy element potrzebny do rozwoju każdej społeczności. W naszym regionie mamy piękne tereny o wspaniałych walorach turystycznych, a przy współpracy z sąsiednimi samorządami moglibyśmy na tym polu osiągnąć prawdziwy sukces. Uważam, że przyszedł czas żebyśmy odsłonili to co mamy najcenniejsze i z czego możemy być dumni.
Trzeba zadbać o dobry wizerunek Gminy, zarówno w oczach mieszkańców jak i na zewnątrz, ale można to osiągnąć tylko przy ścisłej współpracy z ludźmi, których trzeba angażować w ich własne sprawy i sprawić żeby uwierzyli, że tylko wspólne działanie i
jedność rodzi rozwój. Gminie potrzebna jest też dobra promocja, która będzie zachętą dla nowych inwestorów, a jednocześnie przyczyni się do rozwoju lokalnej przedsiębiorczości i przełoży na zwiększenie ilości miejsc pracy

- tłumaczył.

Potrzebujemy nowoczesnej infrastruktury, także sportowej, dlatego trzeba wykorzystać wszelkie możliwości zdobywania funduszy pozabudżetowych na jej tworzenie. Nie mniej ważne jest także nawiązywanie współpracy z innymi samorządami, czy organizacjami
pozarządowymi i dążenie do tworzenia wspólnych projektów. Kolejnym istotnym zadaniem, które widzę jest weryfikacja założeń Strategii Rozwoju Gminy w oparciu o konsultacje z mieszkańcami, a następnie na jej podstawie przygotowanie dobrze przemyślanych ogólnych planów zagospodarowania przestrzennego gminy, które będą uwzględniały preferowane przez mieszkańców kierunki rozwoju i jednocześnie pozwolą uniknąć niepotrzebnych konfliktów funkcjonalno-przestrzennych. Trzeba pamiętać, że Gmina to nie tylko terytorium, gmina to przede wszystkim ludzie. To na rozwiązywaniu ich codziennych
problemów trzeba koncentrować najwięcej uwagi i wysiłków, uwzględniając przy tym specyficzne potrzeby dzieci i młodzieży, tworząc dla nich jak najlepsze warunki edukacji i rozwoju, a także potrzeby seniorów, czy wreszcie potrzeby osób niepełnosprawnych oraz nieporadnych życiowo, które trzeba otoczyć szczególną opieką i troską. Moim zdaniem to najważniejsze i zarazem najtrudniejsze zadanie dla dobrze funkcjonującego samorządu

- wylicza Albert Kijak.

Zobacz w galerii zdjęcia Alberta Kijaka

Oto wszyscy kandydaci na wójta Chlewisk w wyborach roku 2024