Dziś w Warszawie ma zebrać się Rada Naczelna PSL. Jedynym tematem ma być ocena wyborów, czego efektem może być błyskawiczna zmiana prezesa partii.
Szefem Stronnictwa jest Janusz Piechociński, związany z gminą Głowaczów. Dotychczas miał on bardzo silną pozycję w rządzie radomianki Ewy Kopacz, gdzie był wicepremierem i ministrem gospodarki. W Stronnictwie był też następcą wieloletniego lidera ludowców Waldemara Pawlaka. Teraz pojawiły się głosy, aby już dziś sam zrezygnował z przywództwa.
- Jeżeli partia, wywodząca z ruchu ludowego zatraciła swoją tożsamość, to nic dziwnego, że rolnicy odcięli się od osób, które prowadziły taką politykę - komentuje Piotr Papis, wójt gminy Klwów, jeden z aktywniejszych działaczy PSL w naszym regionie.
Inni ludowcy stawiają sprawę jasno: jeśli prezes Janusz Piechociński nie będzie chciał odejść sam, z pewnością zostanie dziś usunięty z funkcji, decyzją Rady Naczelnej partii.
Według naszych nieoficjalnych informacji, jest już ustalone, że funkcję prezesa PSL obejmie Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego. To najpewniejszy kandydat, którego popierają działacze z kilku województw. Mówiło się również o Władysławie Kosiniaku - Kamyszu, który miałby z kolei największe szanse, gdyby Struzik z jakichś powodów nie wystartował w wyborach na prezesa.
Zobacz też: J. Piechociński: Panie Kaczyński, podejdź pan do płota. Jest pan mocny tylko w gębusi - wypowiedź z kampanii wyborczej (TVN 24 / x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?