Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbiórka dla Martynki Owczarek z gminy Jedlińsk finiszuje. Każda złotówka jest bezcenna! Jak jej pomóc?

Piotr Stańczak
Piotr Stańczak
Każdy nasz dzień to dla rodziców Martynki Owczarek walka o jej przyszłość oraz sprawność.
Każdy nasz dzień to dla rodziców Martynki Owczarek walka o jej przyszłość oraz sprawność. www.siepomaga.pl
Trwa zbiórka pieniędzy na leczenie Martynki Owczarek, chorej dziewczynki z Wielogóry. Akcja kończy się w środę! Liczy się każda złotówka.

Ma dziesięć lat i dopiero od zeszłego roku potrafi chodzić. Martynka choruje na dziecięce porażenie mózgowe. Mocno daje ono o sobie znać od pierwszych dni jej życia. - Niepełnosprawność… Odmieniamy to słowo przez wszystkie przypadki. Pojawia się na diagnozach, w orzeczeniu — wszędzie. Nigdy się go nie pozbędziemy, a nasza córeczka już zawsze będzie potrzebowała pomocy ze strony innych osób. Czasu nie cofniemy i to, co możemy zrobić, to spoglądać jedynie do przodu - mówią Agnieszka i Grzegorz Owczarkowie, rodzice dziewczynki.

- Nasza córeczka wkrótce wkroczy w wiek dojrzewania. W jej ciele zaczną zachodzić zmiany, których nie będzie rozumiała. Każdy z nas przez to przechodził i doskonale wiemy, jak trudno się porozumieć z wszystkimi dookoła. A co dopiero, kiedy nie potrafi się mówić… Prosimy o szansę dla córeczki. Prosimy o otwarte i hojne serca. Ta nierówna walka o sprawność nigdy się nie skończy. Z Waszym wsparciem może być łatwiejsza... - zaznaczają Państwo Owczarkowie. Codziennością dziewczynki oraz jej rodziców są wizyty u kolejnych lekarzy. Gdy Martynka miała siedem miesięcy, przeszła skomplikowaną operację kości czaszki — tak zwaną trigonocefalię. Później zaczęły się ujawniać kolejne problemy: hipoplazja przedniej części sierpa mózgu, obniżone napięcie mięśniowe, niedowład czterokończynowy, padaczka, autoagresja, cechy autystyczne.

Dziewczynka nie potrafi mówić. Swoje emocje wyraża jedynie przez krzyk. Jak mówią jej rodzice, często czuje się sfrustrowana, bo jej najbliżsi nie potrafią jej zrozumieć. - Serce się kraje, kiedy widzimy, jak próbuje się do nas przebić zza ciemnej zasłony swojej niepełnosprawności. Musimy jej to ułatwić tak bardzo, jak to tylko możliwe. Dlatego zdecydowaliśmy się na terapię komórkami macierzystymi - mówią Agnieszka i Grzegorz Owczarkowie, rodzice Martynki. Tylko dzięki owej terapii można odwrócić dotychczasowe uszkodzenia w mózgu dziewczynki.

Dotychczas cztery razy miała podawane komórki macierzyste. Powoli robi postępy, zaczyna samodzielnie chodzić oraz jeść. Pierwszą dawkę przyjęła w lipcu 2019 roku. Potrzebna jest kontynuacja tej formy leczenia.

- Chcielibyśmy usłyszeć wreszcie pierwsze słowa, nawet te najprostsze jak „mama” i „tata”. Jako rodzice o niczym innym nie marzymy. Koszty tej terapii przekraczają jednak nasze możliwości finansowe. Stąd nasza prośba o pomoc - podkreślają Agnieszka i Grzegorz Owczarkowie. Akcja trwa na stronie internetowej [a]https://www.siepomaga.pl/martyna-owczarek?fbclid=IwAR37CwsM7UuKaTdK_VGuHKtc9pltQJk4vEtyYruNkJ1U9yeUBDfUUffYX2A;Martynka chce mówić tak jak Ty! Pomóż jej walczyć o zdrowie![/a]

W sobotę 29 maja wieczorem na koncie dziewczynki było ponad 29 tysięcy złotych, potrzeba jeszcze 34 tysięcy. Zbiórka kończy się w środę 3 czerwca.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie