Jadwiga Szczerbicka w Złotej Dziesiątce Lekarzy regionu radomskiego
Jadwiga Szczerbicka ma za sobą lata praktyki. Niemal od początku swojej kariery zawodowej jest związana z Radomiem. Zajmowała różne stanowiska w placówkach ochrony zdrowia, ale praca z pacjentem była najważniejsza. I pacjenci to czują, dowód to nominacja do plebiscytu, a później głosu, które dały pani doktor dziewiąte miejsce w Złotej Dziesiątce lekarzy regionu radomskiego oraz trzecie w plebiscycie Hipokrates w kategorii Lekarz Rodzinny w Radomiu i powiecie radomskim.
- To najmilsza nagroda, bo przyznana przez ludzi, których leczę. Miałam niespodziankę, bo dowiedziałam się o niej po powrocie z urlopu – mówi Jadwiga Szczerbicka.
Jadwiga Szczerbicka pracuje w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Ustronie w Radomiu. Z tą przychodnią jest związana już od 32 lat. Zasiadała w jej Radzie Nadzorczej. Teraz jest już na emeryturze, ale nadal przyjmuje pacjentów, jest zatrudniona na pół etatu, ale nie traci kontaktu z medycyną.
- Lubię swoją pracę, lubię ludzi, lubię im pomagać. Potrafię ich słuchać, to niezbędne, żeby wystawić diagnozę. Niestety, teraz takie mamy czasy, że stres, kłopoty, różne problemy natury psychicznej przekładają się na nasze zdrowie. To co wydaje się być objawem somatycznym ma swoje podłoże w psychice. Są nerwice, depresje to ma wpływ na zdrowie fizyczne. Pacjenta trzeba traktować, jako całość. Wysłuchać, czasem poradzić – mówi Jadwiga Szczerbicka.
Pani doktor leczy kolejne pokolenia radomian. Rodzice, przyprowadzają swoje dorosłe dzieci, później dorastające wnuki.
- Po tylu latach pracy to naturalne, że w gabinecie przyjmuję kolejnych członków rodzin. To miłe, że wracają do mnie – mówi Jadwiga Szczerbicka.
Jadwiga Szczerbicka jest lekarzem chorób wewnętrznych i lekarzem rodzinnym. Specjalizację z interny robiła w szpitalu w Grójcu. Tam przyjechała od razu po studiach na Akademii Medycznej w Gdańsku w 1974 roku. Wtedy grójecki szpital dopiero zaczynał swoją działalność. Pani doktor pracowała tam sześc lat, później przeprowadziła się do Radomia i została kierownikiem Przychodni Rehabilitacyjnej przy Spółdzielni Nowe Życie przy ulicy Gazowej.
- Ja była internistą, ale rehabilitacja cały czas mnie ciągnęła. Rozpoczęłam nawet specjalizację w radomskim szpitalu. Moje dzieci były w tym czasie maleńkie, musiałam godzić pracę na dwa etaty, bo ze szpitala wracałam do swojej przychodni. Ostatecznie zrezygnowałam. Później jeszcze przez rok pracowałam w oddziale reumatologii, zrobiłam kurs w Instytucie Reumatologii w Warszawie. Ale zostałam przy internie – wspomina Jadwiga Szczerbicka.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?