Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złota Dziesiątka Lekarzy regionu radomskiego. Kardiolog Justyna Kosno – Żak: ratowanie życia jest nagrodą

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Justyna Kosno – Żak, kardiolog z Radomia zajęła siódmym miejsce w Złotej Dziesiątce lekarzy regionu radomskiego, ale też trzecie miejsce w finale mazowieckim plebiscytu Hipokrates.
Justyna Kosno – Żak, kardiolog z Radomia zajęła siódmym miejsce w Złotej Dziesiątce lekarzy regionu radomskiego, ale też trzecie miejsce w finale mazowieckim plebiscytu Hipokrates. Archiwum prywatne
Justyna Kosno – Żak, kardiolog z Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu w Złotej Dziesiątce lekarzy z regionu radomskiego zajęła siódme miejsce. Praca w szpitalu to spełnienie jej marzeń i misja. Pracy jest ogrom, bo chorujemy coraz częściej, ale nieprzespane noce i trud wynagradza radość z uratowanego życia.

Złota Dziesiątka Lekarzy regionu. Justyna Kosno - Żak wśród najlepszych

Doktor Justyna Kosno - Żak cieszy się zaufaniem pacjentów. Zaowocowało to siódmym miejsce w Złotej Dziesiątce lekarzy regionu radomskiego, ale też trzecie miejsce w finale mazowieckim plebiscytu Hipokrates, uplasowała się najwyżej spośród kardiologów z regionu radomskiego.

Justyna Kosno – Żak jest absolwentką Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, właśnie mija 20 lat odkąd skończyła studia. Przez ten czas nigdy nie żałowała swojej decyzji, choć nie ukrywa że jest ciężko. Praca w szpitalu to wiele wyrzeczeń i często oznacza też rezygnację z prywatnych planów.

Złota Dziesiątka Lekarzy Regionu Radomskiego. Justyna Kosno - Żak: wszystko wynagradza ratowanie ludzkiego życia

- O tym, że zostanę lekarzem zdecydowałam w trzeciej klasie liceum. Wcześniej planowałam studia prawnicze. Ale zachorował mój tata, często byłam w szpitalu. Przeczytałam też „Zdążyć przed panem Bogiem” Hanny Kral i wtedy pomyślałam, że wybiorę medycynę, żeby w przyszłości móc pomagać ludziom – mówi Justyna Kosno – Żak. - Jestem pierwszym lekarzem w rodzinie. Moi synowie już zapowiedzieli, że nie pójdą w moje ślady. Widzą, jak ciężka jest ta praca, ile trzeba się uczyć i poświęcać na to czasu. Dla mniej jednak to jedyna droga, innej sobie nawet nie wyobrażam. W szpitalu to nie tylko osiem godzin pracy, mamy 24 godzinne dyżury. To wyczerpujące, przychodzą chwile zwątpienia, ale wszystko wynagradzają momenty, kiedy ratuje się czyjeś życie. Ta radość i satysfakcja jest tego warta – przekonuje pani doktor.

Po studiach Justyna Kosno – Żak wróciła do Radomia i od razu rozpoczęła pracę w szpitalu na Józefowie. Najpierw zrobiła specjalizację z interny.

- Wtedy specjalizacje były dwustopniowe. Po internie zdecydowałam się na kardiologię. Uważam, że to dobrze, interna jest królową nauk, wgląd we wszystkie jednostki chorobowe bardzo pomaga w stawianiu diagnozy i leczeniu kardiologicznym, tym bardziej, że choroby układu sercowo – naczyniowego często współistnieją z innymi schorzeniami – mówi Justyna Kosno – Żak.

Pani doktor zajmuje się kardiologią zachowawczą. Pracuje w największym szpitalu w regionie. Oddział kardiologiczny to w sumie 60 łóżek, trafiają tu pacjenci z całego radomskiego. Jest ich wielu, bo i chorujemy częściej.

- Stres, życie w pośpiechu, używki, brak czasu na odpoczynek, zadbanie o siebie, to wszystko ma wpływ na nasze zdrowie. Niestety, chorują coraz młodsze osoby. W chorobach serca mamy też równouprawnienie, to mit, że zawał dotyka mężczyzn – tłumaczy Justyna Kosno – Żak.

Dla Justyny Kosno -Żak medycyna oznacza ciągła naukę

Ale, jak mówi medycyna poczyniła olbrzymie postępy. Dziś pacjenci mają większe szanse na wyjście nawet z ciężkich stanów. Pomagają nowe procedury w leczeniu i coraz lepszy sprzęt.

- Kiedyś na przykład przy zawale podawaliśmy leki i nic więcej nie można było zrobić. Dziś jest możliwość udrożnienia zamkniętego naczynia, to zwiększa szanse pacjenta. Zresztą i leki mamy coraz nowocześniejsze. Nadal jednak najważniejsze jest to, jak dbamy o siebie, w jakiej jesteśmy kondycji. Są oczywiście czynniki predystynujące do zachorowania. Jeśli w rodzinie są choroby serca to już trzeba na siebie bardziej uważać, badać się regularnie, pilnować cholesterolu, ciśnienia – mówi Justyna Kosno – Żak.

Postęp medycyny oznacza też, że lekarze nieustająco muszą zdobywać wiedzę. To nie kończąca się nauka, kursy, szkolenia, konferencje, literatura, śledzenie zmian.

- Doszkalamy się nieustannie i to się dzieje kosztem naszego prywatnego czasu. Mamy też szkolenia wewnątrzoddziałowe. Takie są potrzebny i musimy im sprostać – mówi Justyna Kosno – Żak.

O tym, że warto przekonuje zaufanie pacjentów, na które Justyna Kosno – Żak zapracowała przez lata. Wymiernym dowodem na to jest też obecność w złotej Dziesiątce Lekarzy i głosy, które zdobyła.

- To bardzo miłe, to jest nagroda od pacjentów, one są najważniejsze – mówi Justyna Kosno – Żak.

17165823[/polecany]

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie