Teresa Gugała z Kozienic w Złotej Dziesiątce Lekarzy regionu radomskiego
Teresa Gugała od początku swojej zawodowej drogi jest związana z Kozienicami. Pochodzi z Iłży w powiecie radomskim, ale po studiach na Akademii Medycznej w Lublinie od razu trafiła do szpitala w Kozienicach. Tu zrobiła specjalizację z pediatrii. Z lecznicą była związana od 1976 do 2005 roku. Zawsze pracowała z dziećmi. Pełniła obowiązki ordynatora oddziału noworodkowego, później przez lata zastępcą ordynatora oddziału dziecięcego.
Złota Dziesiątka Lekarzy regionu radomskiego. Teresa Gugała: praca z dziećmi to moja pasja
- Mały pacjent jest wymagający, ale i cudownie jest pracować z dziećmi. Oczywiście kluczem jest zdobycie zaufania takiego małego człowieka. Mnie się to udawało, bardzo lubię dzieci i od początku chciałam być pediatrą – mówi Teresa Gugała.
Teresa Gugała pochodzi z lekarskiej rodziny. Od najmłodszych lat interesowała ją medycyna. Już, jako kilkuletnia dziewczynka z przejęciem oglądała albumu swojego wuja, lekarza. Sięgała po jego książki. Interesowała się pracą medyków, a że w swoim najbliższym otoczeniu miała ich wielu to miała ułatwione zadanie.
- Dorastałam z lekarzami więc wybór zawodu był dla mnie prosty. Ale też nasi rodzice zawsze uczyli mnie i siostrę, żebyśmy były dobrymi ludźmi i zawsze pomagały słabszym. Empatia była w naszym domu najważniejsza. I ja zostałam lekarzem właśnie po to, żeby pomagać ludziom. Lekarzami zostali też moi synowie, synowe też pracują w tym zawodzie – mówi Teresa Gugała.
Jako młoda kobieta rozpoczęła pracę w kozienickim szpitalu, było ciężko, ale pasja, sympatia do ludzi pomagały. Pacjentów było wielu, trzeba było też przez cały czas poszerzać wiedzę, być na bieżąco z nowymi standardami. Teresa Gugała, jako wrażliwa osoba potrafiła okazać wsparcie i jak najlepiej zajmować się małymi pacjentami. W 2005 roku zdecydowała, że już czas zmienić szpital na gabinet lekarski w przychodni.
- Przeszłam na swoje, założyłam własną przychodnię i Familię prowadzę do tej pory. Zatrudniam pięciu lekarzy, internistów, pediatrów i pulmonologa. Mamy pacjentów z Kozienic, ale i okolicznych miejscowości, nawet z Warszawy. Praca w przychodni wcale nie jest łatwiejsza niż w szpitalu. Tam pracowaliśmy w zespole, były konsultacje, tu każdy sam stawia diagnozę, podejmuje decyzję o leczeniu. No i mamy też sezonowość chorób, kiedy zaczyna się szkoła i jesień pacjentów jest bardzo wielu – opowiada Teresa Gugała.
Pani doktor zrobiła też specjalizację z medycyny rodzinnej, więc może przyjmować nie tylko dzieci, ale i dorosłych pacjentów. Choć to wciąż najmłodszym poświęca najwięcej czasu.
- Żartuję sobie, że jestem już lekarzem babcią, bo swoje dzieci przyprowadzają do mnie rodzice, których leczyłam przed laty, jako kilkulatków. Po tylu latach ten zawód wciąż jest moją pasją – żartuje Teresa Gugała.
Pacjenci to doceniają. Teresa Gugała zajęła 10 miejsce w Złotej Dziesiątce lekarzy regionu radomskiego, ale też drugie miejsce w plebiscycie Hipokrates w kategorii Lekarz Rodzinny Roku w powiecie kozienickim.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?