Remis w sparingu Alitu Ożarów z Łysicą Bodzentyn

Alit Ożarów - Łysica Bodzentyn 3:3 (1:3)

Bramki: Piotr Frańczak 2, Adrian Hura - Piotr Pawłowski z karnego, Dominik Chrzanowski, Szymon Michta.

Alit: Waleryś - Cholewiński, Skrobisz, Ziółkowski, Kończyk - Hura, P. Czerwonka, Kamiński, Rzepa - Hołody, Frańczak oraz Żytniewski, Dwojak.

Łysica: Dymanowski - Płusa, Szymoniak, Kardas, Kupczyk - Grzegorski, Pawłowski, Wasilewski, Chrzanowski - Michta - Anduła oraz Boszczyk, Ryba, Garbacz, Witkowski.

W zespole z Bodzentyna testowany był wychowanek Radomiaka Radom Kamil Wasilewski, który ostatnio grał w Prochu Pionki. Do drużyny dołączył obrońca Radosław Kardas, który do tej pory nie brał udział w przygotowaniach Łysicy do rundy rewanżowej. Zabrakło Huberta Mularczyka, który jest testowany przez ŁKS Łódź.

- Zagraliśmy niezłe spotkanie. W pierwszej połowie mimo, że przegrywaliśmy 1:3, to stworzyliśmy sobie wiele podbramkowych sytuacji. Pierwszą bramkę dla nas zdobył Piotr Frańczak, który otrzymał dobre podanie od Przemysława Rzepy. Bramki, które straciliśmy padły po ewidentnych błędach naszej defensywy. Mimo, że w drugiej połowie strzeliliśmy więcej goli, to nie jestem z niej do końca zadowolony - powiedział Jarosław Lipowski, szkoleniowiec Alitu.

- Do przerwy graliśmy przyzwoicie. Mieliśmy kontrolę nad tym, co działo się na boisko. Kiepska była druga połowa w naszym wykonaniu. Zawodnikom w końcówce zabrakło sił - mówił Piotr Dejworek, trener Łysicy.

W środę, 10 lutego, Łysica zagra w Ostrowcu Świętokrzyskim, z grającym w Centralnej Lidze Juniorów KSZO 1929. Spotkanie rozpocznie się około godziny 17. W piątek, 12 lutego, o godzinie 17, w Kielcach, zespół z Bodzentyna zmierzy się z Wierną Małogoszcz. Alit, w sobotę, 13 lutego, o godzinie 14, podejmował będzie w meczu kontrolnym Star Starachowice.