KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Łysica Bodzentyn 3:3 (2:0)
Bramki: Kamil Łokieć, Kamil Wochniak, Patryk Nowak - Szymon Michta 2, Łukasz Szymoniak.
KP KSZO 1929: Dulny - Baran, Wochniak, Nowakowski, Jaworski - Woźniak, Niziołek, Gołębiowski, Nowak - Ciepliński, Jaskuła oraz Ziółkowski, Rola, Sienniak, Mazur.
Łysica: Boszczyk - Płusa, Szymoniak, Dulęba, Linek - Garbacz, Kołomański, Ryba, Chrzanowski - Anduła, Grzegorski oraz Michta, Kępa.
W pierwszym zespole Łysicy zadebiutowali Jakub Linek i Dominik Kołomański, którzy do tej pory grali w drużynie rezerw. W bodzentyńskiej ekipie zabrakło Huberta Mularczyka, który testowany był w barwach trzecioligowego KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski w sparingu z Radomiakiem Radom.
- Graliśmy w trudnych warunkach, ponieważ obficie padał deszcz. Prowadząc 2:0 mieliśmy szanse, aby podwyższyć wynik. Później
- Tak, jak skład pokazuje, nastawiłem się na to, żeby pograli zawodnicy, którzy występowali mniej. Zdało to egzamin, ponieważ zagraliśmy otwarty mecz. Po przerwie zaprezentowaliśmy się zdecydowanie lepiej - mówił Piotr Dejworek, trener Łysicy.
W piątek, 12 lutego, o godzinie 17, na boisku przy ulicy Ściegiennego w Kielcach, Łysica zagra z czwartoligową Wierną Małogoszcz. W sobotę, 13 lutego, o godzinie 10.30, juniorzy KSZO 1929 podejmować będą trzecioligowy Spartakus Aureus Daleszyce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
