Granat powalczy o fotel lidera z Moravią. Orlicz podejmie Wisłę Nowy Korczyn

Rehabilitacja za blamaż w Żelisławicach

Skarżyscy futboliści zrehabilitowali się tym samym za wyjazdową porażkę z Zielenią Żelisławice 0:2 w siódmej kolejce. W minioną niedzielę przed własną publicznością zaprezentowali dobrą skuteczność.

Trener Arkadiusz Snopek od początku swej pracy z zespołem wpajał podopiecznym swoją filozofię gry. Polega ona na jak najdłuższym posiadaniu piłki, wymianie podań i wypracowywaniu sobie dzięki temu sytuacji strzeleckich. W każdym pojedynku jego podopieczni starali się koncentrować głównie na swojej grze, niedostosowywaniu się do danego przeciwnika. W dotychczasowych potyczkach różnie to funkcjonowało, choć generalnie Granat stał się jedną z wiodących ekip w okręgówce.

Obecnie nasza drużyna ma dziewiętnaście punktów i plasuje się na pozycji wicelidera tabeli. Dotąd sześć razy wygrywali, zanotowali jeden remis i raz przegrali.

Wojna o fotel lidera

Z pewnością wartość ekipy z Rejowa zweryfikuje w sobotę Moravia Morawica. Do niedzieli był to jedyny niepokonany zespół w lidze. Zadyszka dopadła jednak również piłkarzy z podkieleckiej miejscowości. W ósmej kolejce przegrali niespodziewanie ze Stalą Kunów 1:2 na wyjeździe. Również mają 19 „oczek” w dorobku, ale na razie lepszy bilans bramkowy od Granatu. Moravię od lat trenuje Marek Bęben, przed laty znany bramkarz Górnika Zabrze. Najskuteczniejszym zawodnikiem jego teamu jest Karol Gilewski, który zdobył siedem bramek w tym sezonie.

Spotkanie w Morawicy odbędzie się w sobotę, początek o godzinie 15. - To Moravia będzie występowała w roli faworyta, więc dla niej ten pojedynek może być trudniejszy. Przygotowujemy się normalnie do meczu, wszyscy w drużynie są zdrowi - dodaje szkoleniowiec.

Najazd na Morawicę szykują kibice Granatu, wiele chce zobaczyć swój zespół w starciu z głównym faworytem do awansu.

W środę, 14 października, skarżyszczan czeka pojedynek w czwartej rundzie Pucharu Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego. Podopieczni Snopka podejmą na stadionie przy ulicy Słonecznej Wierną Małogoszcz, która jest liderem czwartej ligi. Początek o godzinie piętnastej.

Strzela tylko Słoń

Poprzedniej kolejki spotkań nie będzie dobrze wspominał drugi nasz zespół, Orlicz Suchedniów. Podopieczni grającego trenera Dariusza Góreckiego przegrali na wyjeździe z Polanami Pierzchnica 1:3, choć jeszcze do przerwy bezbramkowo remisował. Gola dla „biało-niebieskich” uzyskał Mirosław Słoń. Orlicz w tym sezonie strzelił pięć golu i wszystkie były dziełem właśnie wspomnianego napastnika. To precedens nie tylko w skali świętokrzyskiej okręgówki.

Orlicz plasuje się na czternastej pozycji, ma sześć punktów. W niedzielę podejmie na swym obiekcie wyżej notowaną Wisłę Nowy Korczyn, prowadzoną przez doświadczonego Wiesława Francuza. Rywal jest dziewiąty, ma 10 pkt. Początek o 15 na stadionie przy ulicy Sportowej.

Granat Skarżysko czeka jutro jeden z ważniejszych pojedynków jesieni w okręgówce. Zespół Arkadiusza Snopka zagra z Moravią Morawica.