Nasze drużyny zakończyły rundę jesienną w świętokrzyskiej lidze okręgowej
W ostatniej kolejce rundy jesiennej Granat pokonał na własnym boisku Zenit Chmielnik 2:1 (1:0) po golach Pawła Markowicza i Piotra Grzejszczyka.
Orlicz poniósł wyjazdową porażkę z Orlętami Kielce 1:4 (0:2). Jedyną bramkę dla „biało-niebieskich” uzyskał powracający do zespołu Michał Zegadło.
Twierdza przy Słonecznej
Dla Granatu był to trudny rok. Latem klub z powodów finansowych oraz kadrowych wycofał drużynę seniorów z trzeciej ligi i zgłosił ją do rozgrywek dwie klasy niżej. Nowy trener Arkadiusz Snopek musiał budować całkiem nowy zespół, bazując na bramkarzu Przemysławie Michalskim, obrońcy Bartoszu Styczyńskim czy pomocnikach Pawle Markowiczu i Adamie Imieli, którzy występowali jeszcze w trzeciej lidze za trenerskiej kadencji Ireneusza Pietrzykowskiego. Resztę stanowili juniorzy.
Pozycja wicelidera, 33 punkty w dorobku oraz pięć straty do prowadzącej Moravii Morawica - to bardzo dobry wynik, zważywszy na to, że drużyna tak naprawdę zgrywała się ze sobą dopiero w trakcie jesieni. Ma więc dobrą pozycję wyjściową do walki o awans. Najskuteczniejszymi zawodnikami skarżyszczan byli jesienią: Styczyński oraz Piotr Grzejszczyk. Zdobyli po pięć bramek.
Granat dokonał też nie lada wyczynu. Wygrał wszystkie siedem pojedynków w tej rundzie na własnym boisku. Trener Snopek mówił po meczu z Zenitem, że 99 procent składu z jesieni powinno pozostać na drugą rundę.
Górecki dał natchnienie
Piłkarze Orlicza przeżyli w trakcie rundy prawdziwy renesans formy. Przed sezonem z drużyną pożegnał się trener Jarosław Kotwica. W pierwszych pięciu spotkaniach prowadził ją dobrze znany w klubie przy Sportowej Jarosław Mosiołek. Suchedniowianie plasowali się jednak w samym ogonie tabeli.
Sytuacja zmieniła się diametralnie po tym, jak zespół objął grający szkoleniowiec Dariusz Górecki. Ze swą ekipą zwyciężył w pięciu kolejnych meczach u siebie, nie tracąc bramki!
„Dycha” Słonia
Pokusił się także o sporą sensację, wygrywając 2:0 w Nowinach! Całościowego efektu nie popsuła też ostatnia porażka z Orlętami. Na początku ligi chyba tylko niepoprawni optymiści spodziewali się, że Orlicz zakończy jesień na ósmej pozycji mając 21 punktów. Duża w tym zasługa Mirosława Słonia. Napastnik ten zdobył jesienią dziesięć bramek (Orlicz strzelił w rundzie w sumie 22).
Suchedniowianie 18 stycznia mają zacząć przygotowania do rundy wiosennej? - Czy będę dalej grającym trenerem? W tej sprawie czeka mnie jeszcze rozmowa z działaczami - powiedział Górecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?