ŁKS Georyt Łagów - Zdrój Busko-Zdrój 3:3 (1:2)
Bramki: Szymon Bochniak, Marek Basąg, Jakub Stachura - Adam Imiela, Hubert Drej, Krystian Zaręba.
ŁKS Georyt: B. Majcherczyk - Wójcik, Kowalski, Jaworek, Brudek - Wąs, Piotrowicz, Basąg, Bujakowski - Fryc, Bochniak oraz T. Pustuła, M. Pustuła, Michalski, Bęben, Partyka, Stachura.
Zdrój: K. Majcherczyk - Bandura, Łękawski, Kula, Dulak - Florczyk, Kosela, Krupa - Imiela, Zaręba, Drej oraz Biało, Kolanowski, Radwański, Domagała, Bracisiewicz, Śliski, Ciepliński, Sikorski.
- Mecz był niezły w wykonaniu obu zespół. Zbyt łatwo straciliśmy bramki i nad tym musimy pracować - mówił Krzysztof Dziubel, trener ŁKS Georyt.
- Mimo wczesnego etapu przygotowań w tym spotkaniu było dużo akcji ofensywnych - powiedział Ireneusz Pietrzykowski, szkoleniowiec Zdroju.
Zdrój w środę, 10 lutego, o godzinie 19, zmierzy się w Kielcach z Lubrzanką Kajetanów. Również w Kielcach, w środę, o godzinie 19, ŁKS Georyt miał zagrać z Naprzodem Jędrzejów, ale nie wiadomo, czy dojdzie to tego pojedynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
