Student politechniki przygotował aplikację mobilną na Światowe Dni Młodzieży

Jej autorem jest Piotr Ludwinek, student czwartego roku informatyki w Politechnice Świętokrzyskiej.

- Zostałem wolontariuszem przy naszym Diecezjalnym Centrum Światowych Dni Młodzieży w Kielcach. Trafiłem do grupy „Młodzi w sieci”. Zacząłem się zastanawiać, jak mogę pomóc w organizacji wydarzenia, wykorzystując swoje umiejętności i wiedzę. Wtedy narodził się pomysł, że można by było zrobić aplikację mobilną - wspomina Piotr. - Chciałem w ten sposób ułatwić życie tym wszystkim osobom, które przyjadą na Światowe Dni Młodzieży w Diecezji, odbywające się tydzień przed głównymi uroczystościami w Krakowie.

Praktyczna pomoc dla gości
Pomocne okazało się jego doświadczenie, które zdobył jako uczestnik Światowych Dni Młodzieży w Madrycie, w 2011 roku. - Dostaliśmy tam bardzo dużo informatorów, ulotek, map. Korzystanie z nich nie było wygodne, a poza tym, większość materiałów była w języku hiszpańskim, który nie wszyscy rozumieli, mało było w języku angielskim, a o polskim już w ogóle można było zapomnieć - przyznaje. - Pomyślałem, że można by wszystkie te informacje zebrać w jedno i udostępnić je za pomocą smartfona. Dziś jest to popularne urządzenie, więc dostęp do aplikacji mobilnych jest bardzo prosty.

Ta stworzona przez studenta Politechniki Świętokrzyskiej będzie zawierała między innymi: mapy, modlitwy, potrzebne informacje i na bieżąco aktualizowany program. Co ważne, wiadomości te będą podane we właściwym języku obcym. - Aplikacja będzie sprawdzała język telefonu i będzie się dostosowała automatycznie, a jeśli nie, to domyślny będzie język angielski, ale będzie go można zmieniać zgodnie z zapotrzebowaniem - wyjaśnia Piotr Ludwinek.

Pomysł na pracę inżynierską
Zadanie wcale nie było łatwe. - Musiałem się wiele nauczyć - przyznaje.
Cenną wiedzę zdobył podczas stażu, który w październiku i listopadzie ubiegłego roku odbywał w uniwersytecie w Arizonie (University of Arizona w Tucson). - Wyjechałem w ramach projektu, w którym biorę udział od pierwszego roku studiów, współfinansowanego przez Unię Europejską - wyjaśnia Piotr. - Mieliśmy możliwość odbycia stażu ośrodku naukowym, w naszej dziedzinie, jako informatycy. Tam też zdobyłem dużą wiedzę o aplikacjach moblinych.
Aplikacja na Światowe Dni Młodzieży w Diecezji Kieleckiej jest także pracą inżynierską Piotra, i powstawała pod okiem doktora inżyniera Mariusza Bedli, z katedry informatyki Politechniki Świętokrzyskiej.

Praktyczna strona nauki
- Stworzenie aplikacji mobilnej, jako praca inżynierska, to bardzo dobry pomysł. Myślałem o tym, ale dotychczas żaden student nie chciał się nią zająć, aż tu pewnego dnia zjawił się pan Ludwinek i co ciekawe, sam ten temat zaproponował - zauważa doktor Bedla. - Ważne, że ta aplikacja zostanie wdrożona, że nie tworzymy kolejnej pracy inżynierskiej, która jest tylko teoretyczna. Studia mają być przygotowaniem do pracy. Jeżeli studenci będą robić prace, które będą znajdowały zastosowanie, zdobędą cenne doświadczenie, które potem mogą wykorzystać, a przecież o to chodzi - podkreśla doktor Mariusz Bedla.

Obrona Piotra już w lutym. Aplikacja mobilna na Światowe Dni Młodzieży do tego czasu będzie gotowa, ale nie oznacza to, że prace nad nią dobiegną końca. Cały czas, będzie aktualizowana i dostosowywana do potrzeb, aby jak najlepiej służyła gościom, którzy w lipcu przyjadą do Kielc. Według wstępnych szacunków do stolicy Świętokrzyskiego może zawitać około 5 tysięcy osób. Aplikację będzie można pobrać bezpłatnie przez Google Play.