Mieszkanka Ostrowca padła ofiarą oszustów
Do starszej pani w piątek zadzwonił najpierw człowiek, który opowiadał jej coś o zmianie numeru odcinka renty. A gdy się rozłączył, zatelefonował tym razem ktoś, kto podawał się za policjanta.
- Mówił, że ten wcześniejszy rozmówca to oszust – wyjaśnia podkomisarz Ewelina Wrzesień, rzecznik prasowy ostrowieckiej policji.
„Policjant” podał kobiecie numer, pod którym mogła go „zweryfikować”, a potem zaczął ją straszyć zagrożeniem ze strony oszustów. Ostatecznie polecił, by wyrzuciła przez okno oszczędności. I tak też zrobiła. W ręce przestępców wpadło sześć tysięcy złotych.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?