72. Giełda Minerałów, Skamieniałości i Wyrobów Jubilerskich w Kielcach. Zobaczymy niezwykłe okazy

- Giełda zapowiada się imponująco, bo udział zgłosiło ponad 80 wystawców, i kolekcjonerów z Polski, ale także z zagranicy – mówi Stanisława Zbroja, prezes Towarzystwa. - Zaprezentują oni zarówno wyroby jubilerskie, jak i okazy ciekawych skał, minerałów i skamieniałości a także rękodzieło, kosmetyki naturalne.

Większość to dobrze znani, odwiedzający Kielce dwa razy w roku miłośnicy geologii: będzie prowadzący muzeum agatów w Dąbrowie Tarnowskiej Krzysztof Poloński, tradycyjnie pani Sakowicz przywiezie bursztyny z Litwy a pan Matyjas skamieniałości z Włoszczowic. Będą minerały z całego świata, ale także biżuteria artystyczna, perły, krzemienie.

Giełda to wspaniała okazja by nie tylko podziwiać, ale także dowiedzieć się czegoś więcej od ludzi, którzy sami zbierają minerały.

Takim niezwykłym kolekcjonerem jest prezentujący wystawę w ramach ŚTPNG Patryk Kosałka, geolog, który regularnie (był tam 12 razy) odwiedza Rumunię szukając w tamtejszych górach ciekawych okazów. Rozmowa z nim o tych wyprawach, przeciskaniu się przez szczeliny, chodzeniu na czworakach po błocie i kryształach, zjeżdżaniu po osuwiskach czy pełzaniu ciasnymi korytarzami może zachęcić lub odstraszyć od wzięcia udziału w podobnych eskapadach. Minerały przywiezione z takich wypraw są bardzo ciekawe a własnoręczne wykucie okazów i wyniesienie ich z kopalni, dodaje im dodatkowej wartości. Jak pokazują zdjęcia widoki pod ziemią są bajeczne, ale też uświadamiają jak trudne bywa pozyskiwanie okazów. - W czasie ostatniej wyprawy, w styczniu tego roku omal się nie zabiłem – przyznaje Patryk Kosałka. - Ale cóż, na tym polega ten sport.

Na wystawie pokaże przepiękne okazy wydobyte ze starych kopalni: kwarce, piryty, baryty w najróżniejszych kształtach i kolorach. Będzie miał także stoisko z przeznaczonymi do sprzedaży okazami.

Giełda czynna będzie w sobotę 17 lutego w godz. 10 – 18, w niedzielę 10 - 17. Bilet wstępu kosztuje 10 i 15 zł.