Kieleccy radni nie zgodzili się na podniesienie podatku od nieruchomości do maksymalnych stawek. Władze miasta opracowały nowe propozycje podwyżek i te zostały przez Komisję Budżetu zaakceptowane.
Od 5 lat podatki od nieruchomości w Kielcach nie były podnoszone, więc władze Kielc postanowiły je zmienić i wprowadzić maksymalne stawki dopuszczone przez ministra finansów. Dla niektórych przedsiębiorców stawka miała wrosnąć o 75 procent. Radni z Komisji Budżetu i Finansów nie zgodzili się na tak drastyczne podwyżki. Zaproponowali ich większe zróżnicowanie i uzależnienie od rodzaju prowadzonej działalności oraz zajmowanej powierzchni. We wtorek debatowano nad kolejną propozycją zmian.
Zróżnicowano podatek od nieruchomości dla przedsiębiorców. Mali zapłacą mniej od dużych. To ukłon w stronę kieleckich rzemieślników. Przedsiębiorcy prowadzący działalność na powierzchni do 200 metrów zapłacą za budynek 17,65 zł za metr kwadratowy, a właściciele powierzchni handlowych po wyżej 1000 metrów 19,01 zł za m kw.
Mniejsze podatki zapłacą także firmy prowadzące działalność gospodarczą w dziedzinie sportu i kultury fizycznej. Właściciele stoków narciarskich zostali dodatkowo uprzywilejowani, bo w lecie, gdy nie działają wyciągi, będzie obowiązywała niższa stawka podatku. Także niższe opłaty zaproponowano dla organizacji pożytku publicznego.
Natomiast maksymalną stawkę zapłacą właściciele domów i mieszkań. - Wyliczyliśmy, że dla nich ten wzrost oznacza 6,5 zł rocznie - informowała skarbnik miasta Barbara Nowak.
Nowe stawki podatków zaakceptowała Komisja Budżetu i Finansów, a musi je przyjąć jeszcze cała Rada Miasta.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?