Kieleccy policjanci, którzy zatrzymali na ulicy 1-go Maja terenowe auto twierdzą, że 25-letni kierowca chciał ich skorumpować.
Auto zatrzymali, bo jechało na światłach przeciwmgielnych. Powiedzieli, że za to kierowca dostanie dwa punkty karne i 100 złotych mandatu, a jeśli nie przyjmie, to sprawę skierują do sądu grodzkiego.
Gdy w radiowozie wypełniali dokumenty, 25-latek - jak mówią - podszedł do wozu i wrzucił sto złotych. O próbie przekupstwa zawiadomili swoich przełożonych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?