Troje małych dzieci było w mieszkaniu kiedy wybuchł w nim pożar. Ogień pojawił się dzisiaj około godziny 14 w jednym z sandomierskich bloków przy ulicy Mickiewicza. Dzieciom na szczęście nic się nie stało.
Jak ustalono, kiedy maluchy zobaczyły dym, wyszły z mieszkania i zapukały do sąsiadki.Ta zadzwoniła po straż pożarną.
Więcej w jutrzejszym "Echu Dniu"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?