Kilkunastoosobowa grupa mieszkańców Kamiennej Woli nagrodziła brawami radnych Gowarczowa za to, że nie poparli wniosku wójta o podjęcie uchwały w sprawie zamiaru likwidacji szkoły.
Dzisiejsza sesja rady gminy w Gowarczowie przebiegała bardzo burzliwie. Zdominowała ją sprawa zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej w Kamiennej Woli. Zdaniem wójta Tomasz Słoki szkoła, do której obecnie wraz z klasą "zerową" uczęszcza 51 dzieci, od września bieżącego roku powinna zniknąć z oświatowej mapy gminy. - Z prognoz demograficznych wynika, że za sześć lat w szkole będzie 23 uczniów - informował. - Czy jest więc sens przeprowadzać w budynku kosztowne, a konieczne remonty? Czy jest sens dopłacać do szkoły ponad 300 tysięcy złotych rocznie?
Argumentów wójta nie chciało słuchać kilku radnych oraz grupa mieszkańców Kamiennej Woli, którzy byli przekonani, iż ich dzieci, nawet, jeśli nauka w przyszłym roku odbywać się będzie w klasach łączonych, będzie bardziej efektywna "na swoim", niż w oddalonym o sześć kilometrów Gowarczowie. Po kilkugodzinnej dyskusji wniosek wójta poparło jedynie czterech radnych. Trzech wstrzymało się od głosu, siedmiu było przeciw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?