Kielce > PKS chcę jeździć na terenie gmin powiatu kieleckiego

Firma rozpoczyna także nawiązywać współpracę z gminami z powiatu kieleckiego.
Miesiąc temu kielecki PKS zakupił pierwszy z dwudziestu autobusów, które mają zastąpić wyeksploatowany już tabor firmy przewozowej. Pojazd marki Setra nie jest nowy, ale w bardzo dobrym stanie i o niewielkim przebiegu. Pojazd obecnie obsługuje trasę do Ostrowca Świętokrzyskiego. Ma 46 miejsc stojących i 44 siedzące, a także miejsce na przewóz wózka dziecięcego. Wczoraj pracownicy kieleckiego PKS pojechali do Niemczech po zakup kolejnych czterech pojazdów marki Setra.

Firma przewozowa stara się również poprawić swój wizerunek na zewnątrz. Kilkanaście dni temu na dworcu PKS zainstalowano bezprzewodowy dostęp do Internetu. Codziennie z łącza korzysta kilku pasażerów PKS. Dodatkowo zarząd firmy rozpoczął starania o pozyskanie nowych połączeń. Na razie prowadzone są rozmowy z gminami z powiatu kieleckiego, które PKS chce zainteresować swoimi propozycjami.

Rozmowy na temat wpuszczenia na teren gminy autobusów PKS prowadzone były między innymi z gminą Daleszyce. Wojciech Furmanek, burmistrz gminy Daleszyce nie wyklucza, tego, że poważnie zastanowi się nad propozycją PKS.

- Do trzech linie miejskich dopłacamy rocznie prawie 400 tysięcy złotych, ale autobusy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach kompletnie nie zaspokajają potrzeb mieszkańców naszej gminy. Ciągle odbieramy sygnały, że autobusy jeżdżą za rzadko, a zwiększenie kursów wiąże się z kolei z większymi pieniędzmi, których nie chcemy wydawać. Prywatni przewoźnicy, którzy również jeżdżą po terenie naszej gminy rezygnują z kursów, które są dla nich nie opłacalne. Prezes PKS w Kielcach złożył nam bardzo interesującą ofertę, która odpowiada nam również pod względem finansowym. Na razie zastanawiamy się nad jej rozpatrzeniem - mówi Wojciech Furmanek, burmistrz Daleszyc.