Wioletta Frankiewicz z AZS AWF Kraków, lekkoatletka związana z Kielecczyzną (jest wychowanką Granatu Skarżysko-Kamienna) awansowała do biegu finałowego na 3000 metrów z przeszkodami podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie.
W pierwszej serii półfinałowej Frankiewicz zajęła trzecie miejsce z czasem 9.21,88 sekundy, co jest jej najlepszym wynikiem w tym sezonie.
Awans do finału Wiola dedykowała pamięci trenera Krzysztofa Wolińskiego - jej pierwszego trenera, który zmarł kilka dni temu, oraz jego żonie Jolancie i dzieciom.
-Biegło mi się bardzo swobodnie. Czas jest dobry, ale czuję, że w finale mogę jeszcze z niego coś urwać - powiedziała nam Wioletta Frankiewicz.
W jutrzejszym "Echu Dnia" obszerny wywiad z Wiolettą Frankiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?