Adam Czajka nowym szefem świętokrzyskich strażaków (zdjęcia)

Kilka dni temu "Echo Dnia" jako jedyne informowało o tym, że komendantem wojewódzkim świętokrzyskiej straży pożarnej zostanie najprawdopodobniej Adam Czajka, szef sandomierskiej jednostki. W piątek podczas uroczystego pożegnania dotychczasowego komendanta wojewódzkiego - generała Zbigniewa Muszczaka i jego pierwszego zastępcy Grzegorza Ryskiego oficjalnie na stanowisko nowego komendanta świętokrzyskiej straży pożarnej powołano młodszego brygadiera Adama Czajkę.

Uroczystej ceremonii odwołania dotychczasowego komendanta i jego zastępcy towarzyszyły piękne słowa, które pod swoim adresem usłyszeli obaj panowie. Gratulacje za lata służby, za pracę i za wzorową jednostkę składał między innymi zastępca komendanta Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej generał Gustaw Mikołajczak.

- To wielki dzień dla świętokrzyskiej straży pożarnej i dla mnie osobiście, bo stąd się wywodzę - mówił generał Mikołajczak.

Obaj komendanci żegnając się ze służbą mówili, że mają poczucie dobrze wykonanej pracy, bo przez osiem lat pełnienia przez nich funkcji udało się dużo dobrego zrobić dla świętokrzyskiej straży pożarnej. Mówiono o olbrzymiej ilości pieniędzy, które pozyskano między innymi od władz wojewódzkich, a które pozwoliły na poprawę funkcjonowania straży pożarnej w regionie, na remonty siedzib strażackich oraz na zakup potrzebnych wozów i sprzętu dla straży.

- Żegnamy się nie tylko z współpracownikami, ale z przyjaciółmi. Dziękujemy im wszystkim za pracę, bo bez zaangażowania każdej osoby, nasz sukces byłby niewspółmierny - mówił, nie kryjąc przy tym wzruszenia generał Zbigniew Muszczak.

Na pożegnaniu nie zabrakło gości, byli przedstawiciele Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego, Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, był prezydent Kielc Wojciech Lubawski i jego zastępca Czesałw Gruszewski. Byli komendanci policji, Straży Granicznej, szefowie służb leśnych, ratownictwa medycznego i wielu innych.

Jednocześnie z odwołaniem komendanta świętokrzyskiej straży pożarnej odczytano meldunek z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o powołaniu na funkcję nowego komendanta - Adama Czajkę. Życzono mu wielu sukcesów i wytrwałości w dążeniu do celów.

- Szef jest silny siłą swoich ludzi, życzę więc, aby nowy komendant pamiętał o tym, by przede wszystkim wykorzystywać potencjał sowich współpracowników - mówił generał Mikołajczak.

Nowy komendant zapewnił, że stawia na pracę i zaangażowanie swoich ludzi, obiecał dyspozycyjność i chęć współpracy ze wszystkimi podmiotami.

Nowy komendant ma 39 lat. Służbę w formacji rozpoczął w 1999 roku, przez osiem lat pracował na stanowisku dowódcy zastępu w Dziale Nauczania Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie. Na powyższej uczelni zajmował również stanowisko dowódcy sekcji oraz specjalisty. W 2007 roku poprosił o przeniesienie do jednostki w Sandomierzu, gdzie od 2008 roku do kwietnia 2015 roku był zastępcą komendanta powiatowego PSP w Sandomierzu. W kwietniu ubiegłego roku został komendantem jednostki. Uczestniczył i dowodził wieloma akcjami ratownictwa wodnego, technicznego oraz w akcjach gaśniczych i przeciwpowodziowych, między innymi w 2010 roku podczas akcji powodziowej na terenie Sandomierza kierował pracami przy umacnianiu wału osłaniającego zakład Pilklington Polska czego efektem było uratowanie dwóch i pół tysiąca miejsc pracy i zapobiegnięcie skażeniu ekologicznemu.