Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawdopodobnie w Sandomierzu powstanie drugi blok socjalny

Michał LESZCZYŃSKI [email protected]
Według planów, nowy blok socjalny miałby stanąć przy ulicy Trześniowskiej w Sandomierzu, na peryferiach miasta. Stąd do centrum miasta są cztery kilometry.
Według planów, nowy blok socjalny miałby stanąć przy ulicy Trześniowskiej w Sandomierzu, na peryferiach miasta. Stąd do centrum miasta są cztery kilometry. M. Leszczyński
Burmistrz Sandomierza Jerzy Borowski poinformował, że złożył wniosek o wydanie pozwolenia na budowę bloku socjalnego. Byłyby to już kolejne mieszkania o minimalnym standardzie. Tym razem blok ma stanąć w rejonie ulicy Trześniowskiej w Sandomierzu.

Nie wiadomo czy przyszli mieszkańcy będą zadowoleni z lokalizacji bloku socjalnego. Ulica Trześniowska, to droga prowadząca w kierunku Stalowej Woli. Do granicy województwa podkarpackiego jest niecałe pół kilometra, a do Sandomierza cztery kilometry. Przejście piechotą do centrum zajmuje blisko godzinę, a na dojazd komunikacją miejską pewnie nie będzie wszystkich stać. Jednak Jerzego Borowskiego możliwe niezadowolenie przyszłych mieszkańców nie przeraża.

- Trudno - rozkłada ręce burmistrz. - Darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. My zapewnimy cztery ściany, ogrzewanie na prąd, za który zapłacą lokatorzy oraz zimną wodę.

GOTOWE ZA ROK

Nowy blok stanie przy ulicy Trześniowskiej. Miasto ma tam działkę. Burmistrz wystąpił już o wydanie pozwolenia na budowę. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, budowa zajęłaby nieco ponad rok, a koszt - podobnie jak w przypadku bloku przy ulicy Lubelskiej - wyniósłby nieco ponad milion złotych. Burmistrz liczy też na dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego. Blok posiadałby podobne parametry do tego z ulicy Lubelskiej - około 23 mieszkań o różnym metrażu.

W pierwszej kolejności na ulicę Trześniowską trafiliby lokatorzy z budynków przeznaczonych do natychmiastowej rozbiórki. Po tragicznym pożarze w Kamieniu Pomorskim Inspektorat Nadzoru Budowlanego skontrolował sandomierskie mieszkania socjalne. Okazało się, że dom przy ulicy Staromiejskiej, u stóp Zamku oraz tak zwane baraki przy ulicy Kruczej nie nadają się do zamieszkania. Miasto musi zastosować się do zaleceń kontroli i jak najszybciej umieścić mieszkańców w lokalach zastępczych.

CZY ZAMIESZKAJĄ TU ROMOWIE?

Tymczasem nadal nie wiadomo, czy przy ulicy Trześniowskiej zamieszkałyby rodziny romskie z baraków.
- Sprawdzimy, czy liczba zameldowanych Romów pokrywa się z liczbą osób tam mieszkających - zaznacza burmistrz Borowski. Chodzi o to, że w ewidencjach meldunkowych zapisano kilka rodzin, a tak naprawdę może tam mieszkać o wiele mniej osób.

- Wiemy, iż Romowie chcą mieszkać wspólnie, rodziny z rodzinami - mówi burmistrz. - Dlatego specjalnie dla nich rozważamy budowę osobnych mieszkań na peryferiach Sandomierza, za ulicą Lubelską, za działką należącą niegdyś do Spółdzielni Hodowli i Unasieniania Zwierząt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie