Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za granicę po kasę

Krzysztof Wilczek
Praca za granicą może okazać sie prawdziwą harówką.
Praca za granicą może okazać sie prawdziwą harówką. archiwum
Studenci, by zarobić i przeżyć przygodę wyjeżdżają do Anglii, USA czy Islandii. Oto ich opinie o zagranicznej pracy.

Szukanie pracy na ostatnią chwilę może się nie udać. Dlatego lepiej już teraz poszukać ofert odpowiednich dla siebie. Idealną chwilą jest czas zaraz po sesji. Gdy z głowy już mamy naukę, a nowy semestr dopiero się zaczyna. My kolei przedstawiamy opinie studentów, którzy wyjeżdżają za granicę, o ich pracy w różnych krajach.

KIERUNEK: WYSPY BRYTYJSKIE

Najpopularniejszym kierunkiem na wakacyjny zarobek jest praca na Wyspach Brytyjskie. Wielu studentów pojedzie pracować do tego samego miejsca, w którym już byli. - W tym roku znów lecę do Irlandii - opowiada Małogosia, studentka III roku na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. - Szef pubu, w którym pracuję w wakacje od dwóch lat, czeka na mnie z miejscem - dodaje. Jeśli się sprawdzimy i nie spalimy mostów za sobą, mamy spore szanse zarabiać w tym samym miejscu. - Rok temu w już w kwietniu zadzwonił do mnie pracodawca, żebym przyjechała na wakacje. Byłam bardzo zdziwiona, że mnie pamiętał i dlatego w tym roku też mam zaklepane miejsce - mówi studentka.

Niektórzy jadą do pracy czekającej na nich. Inni jadą w ciemno z nadzieją, że brytyjskie eldorado da pracę już na lotnisku. - Poleciałem z dziewczyną do Manchesteru w zeszłym roku. Tydzień szukaliśmy pracy niemal wszędzie. I nic, więc wróciliśmy do Polski - opisuje Paweł, student Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach. Zamiast zarobić stracili, bo za bardzo uwierzyli "życzliwym", że wystarczy polecieć
a praca czeka na każdym rogu. Lepiej dla nas samych, poszukać pewnej pracy i mieszkania już w Polsce przez dobrych znajomych czy sprawdzone agencje pracy.

ZA OCEAN

Praca w USA czy Kanadzie, wymaga trochę większego zachodu. Przede wszystkim wymagana jest wiza, jednak z nią studenci nie mają dużego problemu. Inna sprawa to mieszkanie. Dobrze by było mieć bliższą lub dalszą rodzinę, która zechce nas przygarnąć na ten czas. Warto pamiętać by ustalić z nią wszystko wcześniej, unikając niepotrzebnych zgrzytów. - Mam wizę amerykańską i możliwość pracy w wakacje, ale przy obecnym kursie dolara jest to po prostu nieopłacalne - opowiada Katarzyna, studenka III roku na AŚ. Jak wielu, wybierze Wyspy Brytyjskie. - To już prawie pewne,
że polecę pracować do Anglii - dodaje.

Wylot za ocean do pracy wakacyjnej warto rozważyć, gdy zastanawiamy się gdzie będziemy pracować. Zwłaszcza po głośnych wydarzeniach w Exeter. Brytyjczycy już nie są tak przyjacielsko nastawieni do Polaków.

ISLANDIA - TYLKO DLA ODWAŻNYCH

Islandia stała się popularna po reportażu w grudniowym programie "Uwaga" w TVN. Mogliśmy się z niego dowiedzieć, że pracownik filetujący ryby może zarobić nawet 50 tysięcy miesięcznie! - Pomyłka o jedno zero, która w zestawieniu z nieprawdziwymi informacjami o bezpłatnej służbie zdrowia ma bardzo poważne konsekwencje - przekonuje Anna Wojtyńska, doktorantka na Uniwersytecie Islandzkim. Wielu bez
sprawdzenia tej informacji leciało w ciemno i spotykało brak pracy i przeraźliwe zimno.

- Znalazłem zajęcie przy filetowaniu w agencji pracy i lecę w lipcu - opowiada Tomek, student Uniwersytetu Rzeszowskiego. Słyszał, że koszt mieszkania
może pochłaniać nawet połowę pensji a nawet więcej. - Mieszkanie mam zapewnione, choć nie tanio - zdradza. Zdaje sobie też sprawę, że będzie pracował nawet po kilkanaście godzin na dobę. - Nawet jak nie zarobię kokosów i ledwo wyjdę na swoje to i tak będę się cieszył, że zobaczyłem inny kraj, tak odległy - dodaje. Ma sporo racji, oprócz zarobków ważne są także wrażenia, których nam nikt nie zabierze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie