Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mocne wejście polskich siatkarzy w Pekinie

Z Pekinu Paweł Kotwica
Polscy siatkarze pewnie pokonali Niemców. Było sporo atrakcyjnej siatkówki, a nasi kibice urządzili zespołowi owację.

Polscy kibice w wielkiej grupie znaleźli się w hali Capital Gimnasium. Kilku Niemców zagłuszyli zupełnie. A na boisku nasi zrobili to samo z rywalami. Po meczu Chińczycy zagrali nam "Szła dzieweczka do laseczka"...

TROCHĘ SIĘ ICH BALI

Polacy obawiali się tego meczu. - I to było trudne spotkanie powiedział Daniel Pliński. - Wynik nie mówi wszystkiego. W drugim secie Niemcy byli bardzo bliscy sukcesu. Ale potrafiliśmy obronić się i zaliczyć ten set jako sukces. To było nasze dobre spotkanie. Mieliśmy ich bardzo dobrze rozpracowanych taktycznie. Tak zacząć turniej, czy to nie frajda? Decydująca była końcówka drugiego seta. Rywale się załamali, widzieliśmy to w ich oczach.

ZADECYDOWAŁ DRUGI SET

Libero Paweł Ignaczak także uważa, że o wygranej zadecydowała końcówka drugiego seta. - Uniknęliśmy popełnienia jakiego błędu, który dałby Niemcom remis - powiedział - Udało mi się odebrać jedną z piłek, która mogła zadecydować o sukcesie rywala. Tym bardziej się cieszę. Tworzyliśmy dobrze rozumiejącą się ekipę. Nie ustrzegliśmy się pomyłek. Wiemy o tym i postaramy się je wyeliminować. Przed nami cały turniej.
Radość Sebastiana Świderskiego mąci ból pleców, jaki pojawił się po jednym z przyjęć piłki. - To było w drugim secie - powiedział - Najprawdopodobniej zbiłem mięsień. Teraz kiedy są one jeszcze rozgrzane trudno postawić diagnozę. Wszystko okaże się jutro rano. Mam nadzieję, że to nic poważnego i zagram w meczu z Egiptem i w kolejnych. To może być efekt zamieszania, jakie tu było. Najpierw rozgrzewaliśmy się w małej, gorącej salce. Potem kazano nam przyspieszyć rozgrzewkę, następnie poprzedni mecz się przeciągał, więc znów opóźniano, potem weszliśmy do chłodnej hali. Ta wygrana jest bardzo ważna. Przecież liczy się wejście w turniej. A my zrobiliśmy to w niezłym stylu.

Polska - Niemcy 3:0 (25:17, 33:31, 25:20)

Polska: Zagumny, Pliński, Kadziewicz (12), Świderski (11), Winiarski (11), Wlazły (17), Ignaczak (libero) oraz Możdżonek, Wika, Woicki.
Niemcy: Dehne, Huebner (11), Bergmann (8), Popp, Schops, Andrae, Kroger (libero) oraz Siebeck, Tischer, Boehme, Pampel, Kromm (8).

Wyniki. Grupa A: Włochy - Japonia 3:1 (25:19, 25:18, 23:25, 25:17), USA - Wenezuela 3:2 (25:18, 25:18, 22:25, 21:25, 15:10), Bułgaria - Chiny 3:1 (25:20, 25:21, 26:28, 25:19).
1. Włochy 1 2 3:1
2. Bułgaria 1 2 3:1
3. USA 1 2 3:2
4. Wenezuela 1 1 2:3
5. Japonia 1 1 1:3
6. Chiny 1 1 1:3

Grupa B: Polska - Niemcy 3:0 (25:17, 33:31, 25:20), Ro-sja - Serbia 3:1 (20:25, 25:21, 25:22, 25:14), Brazylia - Egipt 3:0 (25:19, 25:15, 25:18).
1. POLSKA 1 2 3:0
Brazylia 1 2 3:0
3. Rosja 1 2 3:1
4. Serbia 1 1 1:3
5. Niemcy 1 1 0:3
Egipt 1 1 0:3

W następnej kolejce, 12 sierpnia (wtorek): Polska - Egipt (godzina 3.00 czasu polskiego).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie