Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielczanie mają serce dla Dominiki

Iwona ROJEK
Agnieszka Ciesielska i Magda Szewczyk, pracownice Kieleckiej Wodociągów  przekazują zebrane pieniądze dla Dominiki Kitlińskiej.
Agnieszka Ciesielska i Magda Szewczyk, pracownice Kieleckiej Wodociągów przekazują zebrane pieniądze dla Dominiki Kitlińskiej. A. Piekarski
W środę wczesnym popołudniem przekazaliśmy 17 letniej Dominice Kitlińskiej czekającej na przeszczep płuc i serca 934 złotych zebrane przez pracowników Kieleckich Wodociągów. Dobre serce okazali też inni kielczanie.

WAŻNE

WAŻNE

Czytelnikom, którzy mogliby wesprzeć Dominikę Kitlińską podajemy numer konta mamy dziewczynki Doroty Kitlińskiej.
Bank PKO BP S.A. I Oddział Kielce
18 1020 2629 0000 9202 0098 8550 "Dla Dominiki"

- Jak tylko z samego rana przeczytaliśmy w "Echu Dnia" artykuł o tragicznym położeniu chorej dziewczynki i jej mamy, o ty, że nie mają co jeść, od razu zrobiliśmy zbiórkę wśród naszych pracowników - mówi Agnieszka Ciesielska. - Wszyscy byli bardzo przejęci i chętnie dawali pieniądze - dopowiada Magda Szewczyk. - Koło godziny dziesiątej okazało się, że w naszej spółce Wodociągi Kieleckie uzbieraliśmy ponad 900 zł.

A my przez południem zawieźliśmy pieniądze Dominice. Jej mama Dorota Kitlińska była bardzo wzruszona. - Wręcz brak mi słów na takie reakcje ludzi, którzy nas w ogóle nie znają - mówiła z płaczem. - Otrzymałyśmy sporo telefonów, czytelnicy gazety pytali, czego nam najbardziej potrzeba. Dzięki nim Dominika nie jest już tak bardzo przejęta tym, że brakowało nam na wszystko, nawet na jedzenie. Mama mów, że najbliższe dni i święta, gdyby nie pomoc naszej gazety i ludzi dobrej woli przedstawiałyby się dramatycznie. - Córka pewnie siedziałaby w kącie i płakałaby patrząc też na moją rozpacz - żaliła się pani Dorota. - Kielczanie pomogli nam wyjść z kolejnego kryzysu.
A kardiolog Beata Chodór z Kliniki Chorób Serca w Zabrzu, która od ośmiu lat opiekuje się chorą na samoistne nadciśnienie płucne Dominiką powiedziała w środę, że mama dziewczynki powinna koniecznie kilka godzin dziennie odpocząć od tej tragedii. - Mając tak ciężko chore dziecko musi mieć przyznane opiekunki, które by ją odciążyły psychicznie - wyraziła swoją opinię. - W tym czasie sama mogłaby iść choćby na dwie, trzy godziny do jakiejś dorywczej pracy, żeby odreagować stresy, poczuć się pełnowartościowym człowiekiem, albo wybrać się na spacer lub do koleżanki. W przeciwnym razie grozi jej całkowite załamanie psychiczne.

A my prosimy wszystkich naszych czytelników, którzy chcieliby pomóc rodzinie Dominiki, aby przynosili do naszej redakcji "Echa Dnia" na IX piętro przy ulicy Targowej 18 produkty o długoterminowej przydatności do spożycia i środki czystości do piątku do godziny 10. W piątek przed świętami przekażemy je Dominice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie