2 z 9
Poprzednie
Następne
Budowa przystanków w Kielcach. Robotnicy je rozkopali i… zniknęli (ZDJĘCIA)
Przystanek na Źródłowej
Na zdjęciu rozkopana zatoczka przy Źródłowej. - Podejrzewam, że nikt nie byłby zdenerwowany zamykaniem ulic pod inwestycje, tyle tylko, że wszystkich wkurza brak robotników przy tych robotach. Ktoś nie pomyślał, jak zwykle. Czy trzeba rozwalać od razu wszystkie przystanki? Przecież można robić dwa, trzy na raz (aby robotników wystarczyło) i po skończeniu następne – skarży się nasz czytelnik.