Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Buski przedsiębiorca Dariusz Walkiewicz stworzył nowatorskie urządzenia dla strażaków. Jak działają wynalazki?

Elżbieta Zemsta
Elżbieta Zemsta
Wideo
od 7 lat
Nowatorska platforma do gaszenia samochodów elektrycznych, zwijacz do węży strażackich czy dogaszarka zarzewi ognia – buski przedsiębiorca Dariusz Walkiewicz opracował i stworzył urządzenia, które w znacznym stopniu mogą usprawnić i ułatwić prace strażaków. Prototypy są testowane i, jeśli się sprawdzą to, nie jest wykluczone, że trafią na wyposażenie strażackie.

Strażacki sprzęt wymyślony i wyprodukowany przez buskiego przedsiębiorcę jest testowany przez ratowników

Dariusz Walkiewicz jest przedsiębiorcą i od ponad 30 lat prowadzi firmę - Dexwal, która zajmuje się produkcją maszyn rolniczych, jak rozsiewacze, kultywatory do gleby czy specjalistyczne agregaty. Sam też wprowadza udogodnienia w maszynach, korzystając przy tym z wysokiej klasy materiału i sprzętu.

We wrześniu ubiegłego roku strażacy z komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Busku-Zdroju zwrócili się do mnie z prośbą o pomalowanie ich prototypu platformy do gaszenia samochodów elektrycznych. Obejrzałem urządzenie i zaproponowałem, że mogę je dopracować i wprowadzić lepsze rozwiązania – relacjonuje Dariusz Walkiewicz.

Jak podkreślał, wspólnie ze strażakami szukali najlepszych rozwiązań. Owocem wysiłków obu stron było stworzenie najlepszego – w ich ocenie - urządzenia. - Powstała platforma gaśnicza jest ze stali nierdzewnej najwyższej jakości, ma 24 mgławiące dysze. Wyposażona jest w koła jezdne z przodu. Co ważne, platforma jest wysoka tylko na sześć centymetrów, co pozwoli jej wsunąć się pod samochody elektryczne z niskim zawieszeniem, jak na przykład porsche – tłumaczy buski przedsiębiorca.

Urządzenie jest skonstruowane w taki sposób, aby ułatwić gaszenie zarzewi ognia podwozia elektrycznych samochodów, tam gdzie ulokowane są baterie pojazdu. Pozwolić ma to na opanowanie ognia w początkowej fazie jego rozwoju. Urządzenie jest w stanie wrzucić 2 tysiące litrów wody w 15 minut.

Ze współpracy ze strażakami powstała także zwijarka do węży strażackich.

- Od zawodowych strażaków, jak i od ochotników słyszałem, że szybkie i dokładne zwijanie węży po wykonaniu działań gaśniczych jest kłopotliwe. Wymyśliłem więc urządzenie, które w pół minuty zwija strażackie węże. Zwijarkę można postawić na ziemi, na trawie lub na półce strażackiego wozu – wymienia
Dariusz Walkiewicz.

Trwa testowanie sprzętu

Wśród sprzętów, które mogą wspomóc prace strażaków jest także wyprodukowana przez przedsiębiorcę dogaszarka ognia. Wyglądem przypomina plecak, wyposażona jest w akumulator i w opryskiwacz. Woda leje się pod kątem 45 stopni, intensywność oprysku ma ułatwiać punktowe gaszenie ognia na przykład podczas dogaszanie pożaru poszycia leśnego czy traw. Przedsiębiorca wynalazł także lancę, którą przebija się ścianę pomieszczenia, tak aby strażak bez konieczności wchodzenia do środka, mógł rozpocząć gaszenie obiektu.

- Urządzenia są prototypami, które – w mojej ocenie mogą usprawnić prace strażaków – zaznacza mężczyzna.

Wynalazki są już po pierwszych testach w buskiej komendzie. Póki co, jak mówią ratownicy, rozwiązania sprawdzają się idealnie. W kolejnych krokach urządzenia mają być poddane kontroli przez inne jednostki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie