Gigantyczne podwyżki za ciepłą wodę na wybudowanym przez miasto osiedlu w Kielcach. Cena wzrosła o ponad sto procent

- Tak cieszyliśmy się z nowego mieszkania, które dostaliśmy od miasta. Bardzo długo czekaliśmy na nie. Wcześniej mieszkaliśmy w bardzo trudnych warunkach. Teraz sen z powiek spędzają nam opłaty za podgrzanie wody. Nie stać nas na takie stawki, z resztą mało kto tyle zarabia, żeby wystarczyło na takie opłaty. Poza tym jaki ma sens zarabianie tyko na czynsz - mówią mieszkańcy osiedla.

Jak zmieniała się opłata za metr sześcienny ciepłej wody wraz ze ściekami?

• wrzesień 2022 rok - 32,24 zł
• październik – 35,52 zł
• listopad – 42,81 zł
• grudzień- 46,01 zł
• styczeń – 62,53 zł
• luty 70,67 zł

Losem mieszkańców zainteresował się radny Tadeusz Kozior (PiS), który złożył interpelację w tej sprawie do władz miasta. Przypomniał w niej, że w 2021 roku, kiedy ceny wody ciepłej znacząco wzrosły, po protestach mieszkańców zostały obniżone.
- Wówczas Miejski Zarząd Budynków twierdził, że opłata za ciepłą wodę będzie się obniżać, gdy zaczną się wprowadzać nowi lokatorzy do kolejnych mieszkań. W mieszkaniach zamieszkują starsze osoby o niskich dochodach, rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi i nie chcą pogodzić się z faktem, że w ciągu sześciu miesięcy cena za podgrzanie wody wzrosła o 100 procent. Taka cena nie jest akceptowalna przez mieszkańców – dodaje.

Krzysztof Miernik, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach wyjaśnia, że koszty produkcji ciepła wzrosły ponowie od stycznia, ale sytuacja jest nieco inna niż mieszkańcy przedstawiają.

- Jakiś czas temu mieszkańcy chcieli, aby przedstawiać im co miesiąc koszty uzyskania ciepłej wody – wyjaśnia. - Robimy to od kilku miesięcy. Od stycznia stawki drastycznie wzrosły, ponieważ podniesiono podatek vat za ciepło z 5 do 23 procent. Jesienią były podwyżki, które wprowadziła Elektrociepłownia i musieliśmy je uwzględnić. To zestawienie cen przygotowane od września pokazuje, jak ceny zmieniały się w poszczególnych miesiącach, ale to nie znaczy, że wprowadziliśmy taką podwyżkę. Za chwilę ceny będą spadać, choćby dlatego, że zrobi się cieplej i będą mniejsze straty ciepła podczas przesyłu.

Dyrektor podtrzymuje, iż po wprowadzeniu się większej liczby mieszkańców ceny za ciepłą wodę spadną. - Kolejni lokatorzy dostali klucze do mieszkań 29 grudnia, więc większość jeszcze się nie wprowadziła się. Gdy zamieszkają na pewno to wpłynie na ceny za podgrzanie wody – tłumaczy.