Golańskiego chce Lazio!

Wysłannik klubu z Wiecznego Miasta był w Kielcach, pytając o możliwość pozyskania 25-letniego piłkarza.
To już drugi znany klub, który interesuje się Golańskim. Jak już informowaliśmy, o Golańskiego pyta też rumuńska Steaua Bukareszt. Paweł Golański, który rehabilituje chorą nogę w Szczecinie i nie będzie go dziś na pierwszym treningu Korony, ucieszył się, że tak wielki klub zainteresował się nim.

- To na pewno znacznie silniejsza drużyna niż Steaua. Lazio zajęło trzecie miejsce w tym sezonie w ekstraklasie Włoch, to klub z wielkimi tradycjami. Myślę, że dla takiej drużyny kwota odstępnego, jaką mam zapisaną w kontrakcie (900 tysięcy euro - przyp. saw), nie jest problemem. Zresztą dla Steauy pewnie też. Czy odejdę? Czy zagram w drużynie z Wiecznego Miasta? Trudno mi w tej chwili powiedzieć, jak to się wszystko potoczy. Na razie to ja muszę porządnie wyleczyć nogę. Myślę, że do 1 lipca muszę zostać jeszcze w Szczecinie. Nie chcę niczego zaniedbać, by nie było już żadnych problemów - powiedział nam Paweł Golański.

Przygotowania Korony

Korona wznawia dziś treningi badaniem krwi o godzinie 9, a potem o godzinie 11.30 będzie pierwszy trening. 27 czerwca piłkarze wyjadą na obóz do Wronek i będą tam do 4 lipca. Dzień wcześniej rozegrają pierwszy sparing - z Turem Turek. 7 lipca w Kielcach odbędzie się sparing z GKS Jastrzębie. 9 lipca Korona jedzie na obóz na Węgry (miejscowość Bükfürdő). Zagra tam trzy mecze kontrolne z węgierskim Győri FC (11.07), bułgarskim Lewskim Sofia (14.07) i czeskim FC Brno (17.07). Do Kielc piłkarze wrócą 19 lipca, a 21 rozegrają ostatni sparing z Zagłębiem Sosnowiec. Sezon zaczyna się tydzień później.

Nowy trener Korony Jacek Zieliński spokojnie podchodzi do tematu: - Od zapytania do transferu droga daleka. Paweł na razie jest naszym zawodnikiem - skomentował trener Zieliński.

Dziś piłkarze Korony wznawiają zajęcia po wakacyjnej przerwie. Większość powinna być na treningu, także ci, którzy wracają z wypożyczeń - Marcin Drzymont (Lech Poznań) i Cezary Wilk (ŁKS Łódź). Będzie też nowy nabytek Korony - Brazylijczyk Edi Andradina (Pogoń Szczecin). Nie będzie Piotra Świerczewskiego, choć jest już praktycznie przesądzone, że popularny "Świr" będzie w Koronie. Świerczewski poprosił kielecki klub, by dostał kilka dni wolnego, bo z Groclinem później o 10 dni, ze względu na meczu Pucharu Ekstraklasy, zakończył sezon, ale w przyszłym tygodniu będzie już trenował z kielecką drużyną i pojedzie z nią na zgrupowanie do Wronek.

Nowy dyrektor Korony Paweł Janas właściwie wczoraj rozpoczął oficjalnie pracę w Koronie, ale do Kielc dotarł dopiero wieczorem. Dzień spędził na rozmowach w sprawie nowych zawodników. Telefonu nie odbierał. Trener Jacek Zieliński też dopiero wczoraj wieczorem zameldował się w Kielcach, bo wcześniej oficjalnie żegnał się z warszawską Legią i mówiąc językiem piłkarskim, "rozliczył się ze sprzętu".

- Było miło i sympatycznie. Nie chcę już myśleć, kto stał za tym, bym po 15 latach opuścił Legię. Być może takiej osobie trzeba będzie kiedyś za to… podziękować. Ja dziś będę miał pracowity dzień w klubie, a żona zajmie się oglądaniem zaproponowanego przez klub nowego mieszkania - stwierdził Zieliński. Na treningu powinni się stawić wszyscy, oprócz Pawła Golańskiego i Tomasz Nowaka. Veselin Djoković? Nie mamy z nim kontaktu. Ale nawet jak już się znajdzie, to nie ma co na niego liczyć jesienią. Miał za dużą przerwę w treningach. Szukamy środkowego obrońcy. Może znajdziemy - zakończył trener Zieliński.