Gospodynie z powiatu sandomierskiego w Przybysławicach dowiedziały się, jak dobierać stroje i zdobywać dotacje. WIDEO, ZDJĘCIA

Filmowcy wspólnie z reżyserem serialu Wojciechem Nowakiem wyjeżdżały z Dworu na Wichrowych Wzgórzach, w teren w poszukiwaniu nowych plenerów do filmów. Wcześniej wypiły kawę z gospodyniami.

- Zastanawiamy się z Natalką czy oprócz tych pięknych miejsc, które chcemy pokazać, nie pokazać tych wspaniałych dziewczyn, które tu dziś zobaczyłyśmy - powiedziała Magdalena Hołdun. - Dziewczyny w was jest siła. My jesteśmy z show biznesu. Poszłyśmy za marzeniami. Prawda jest taka, że show business, to bardziej show niż business, więc my życzymy wam, abyście wy robiły business, a my zrobimy show - dodała.

Spotkanie przebiegało pod hasłem "Moda i Tożsamość". Swoją wiedzą i doświadczeniem w tym temacie podzielili się zarówno przedstawiciele instytucji kultury jak i praktycy – twórcy, rękodzielnicy oraz promotorzy kultury regionalnej.

- Spotkanie dedykujemy w szczególności dla Kół Gospodyń Wiejskich oraz instytucji kultury i wszystkich osób zainteresowanych i związanych z kulturą regionu - powiedział Marcin Piwnik, sandomierski starosta otwierając spotkanie. - Chcemy przy współpracy specjalistów skierować uwagę ku wartościom wynikającym z ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego, a także wymiany doświadczeń służącej poznaniu i wymianie dobrych praktyk. Panie dowiedzą się także jak pozyskiwać pieniądze i dotacje na swoją działalność - dodał.

Jako prelegentki wystąpiły: Anna Lebet-Minakowska - muzealnik, kustosz działu tkanin i ubiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, obecnie kustosz kolekcji rzemiosła artystycznego, Muzeum Książąt Czartoryskich oraz Renata Sendrowicz – rzemieślnik; artystka obdarzona wieloma talentami, w swojej twórczości często nawiązuje lub inspiruje się sztuką ludową, szczególnie bliskie jej sercu jest wzornictwo lasowiackie.

Głos zabrała także Justyna Wesołowska-Gamoń, która przypomniała, że wydarzeniem w Przybysławicach inauguruje IV edycję Nadwiślańskiego Fashion Week. - Zawsze były debaty po lasowiacku, tym razem jest po sandomiersku - powiedziała Justyna Wesołowska. - Takie spotkania poświęcone modzie i tożsamości wśród pań z kół gospodyń wiejskich są bardzo ważne. - Często szyję stroje dla pań i dostrzegam różnorodność i chaos. Bierze się to z braku wiedzy. I dziś właśnie o tym mówimy - dodała.

Organizatorem spotkania było Starostwo Powiatowe w Sandomierzu oraz Fundacja Artystyczna GA MON.

Zobaczcie galerię zdjęć