Kilka dni temu do naszej redakcji zgłosił się czytelnik, mieszkaniec Osiedla Jagiellońskiego. Zwracał uwagę, że wymalowane budynki znajdują się przy ulicy Szkolnej, Słonecznej, Urzędniczej i Różanej, a grafficiarz podpisuje się „Dider”.
Zaraz po ukazaniu się artykułu na portalu echodnia.eu, skontaktował się z nami kolejny czytelnik. -
W nawiązaniu do artykułu dotyczącego „pseudografficiarza” grasującego na kieleckim osiedlu, chciałbym, aby pokazano jego "dzieła" w centrum miasta. Pomazany został nowy plan Kielc przy Urzędzie Wojewódzkim od strony przystanku, roleta sąsiedniego kiosku obok przystanku, roleta sklepu przy Piotrkowskiej (pierwszego od Silnicy), filar parkingu wielopoziomowego od strony Piotrkowskiej i Urzędu Miasta, odnowiona ściana bloku przy Warszawskiej/Orlej od strony pomnika Gosiewskiego. Pewnie jest tego więcej i uważam, że takie coś powinno być ścigane nie tylko na wniosek pokrzywdzonych, ale nawet ktoś mógłby ufundować nagrodę za złapanie tego wandala
– pisał kielczanin.
Okazało się, że graffiti z takim podpisem znajduje się też w wielu innych miejscach i problem zaczyna dotyczyć coraz większej części miasta.
Przypomnijmy, że sprawę tę można zgłosić na policję. Powinna to zrobić osoba, będącą właścicielem lub zarządcą pomalowanego budynku.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
