Wicedyrektor Bogna Kuźmuk zdradziła, że przygotowania do czwartkowego spektaklu trwały ponad miesiąc i wymagały od uczniów wiele pracy. - W czasie prób, poza nauką tekstu dzieci uczyły się też grać na różnego rodzaju instrumentach, na gitarze basowej, perkusji, keyboardzie, flecie, śpiewać i tańczyć, by w pełni oddać radość z narodzenia Jezusa - podsumowała wysiłki wychowanków.
A zainteresowanie przedstawieniem było ogromne, w sali gimnastycznej szkoły zabrakło miejsc siedzących. - To jest właśnie niezwykłe w naszych jasełkach, że biorą w nich udział wszyscy uczniowie szkoły - nie ukrywał podekscytowania dyrektor Gruszczyński. - Odwiedziło nas około 400 mieszkańców gminy Sitkówka Nowiny.
Młodzi aktorzy wiernie odtworzyli swoje role. Wszyscy zebrani ocenili, że było to wyjątkowe widowisko na wysokim poziomie, z piękną scenografią i efektami specjalnymi. Symboliczna, ale zarazem efektowna scenografia przenosiła widza to wprost z pałacu Heroda do piekielnego gabinetu Lucyfera, to do stajenki w Betlejem. Słowo mówione przeplatane było polskimi kolędami i pastorałkami, które śpiewał chór szkolny. Oprawę muzyczną całych jasełek przygotowali dyrektor Tomasz Gruszczyński i pani Magdalena Krzyważnia. Wystąpił także zespół ludowy Bolechowiczanie, pod kierownictwem pani Wiesławy Janus, która nie tylko śpiewała, ale też recytowała polskie kolędy i pastorałki.
Na występie obecne były władze gminy, wójt Stanisław Barycki, Joanna Wojcieszyńska z kieleckiego kuratorium, rodzice. Były życzenia świąteczne i dzielenie się opłatkiem. Wszyscy zgromadzenie podziwiali talenty artystyczne uczniów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?