AleBabeczka w miejsce Renamentu. Nowy lokal w Kielcach

- Nigdy nie podejrzewałam siebie o zdolności artystyczne, w szkole nie za bardzo potrafiłam rysować. Tak naprawdę inspiracją do cukiernictwa stał się mój syn Antek, który jest alergikiem. Było mi przykro, gdy nie mógł sięgać po słodycze tak jak jego równieśnicy. Postanowiłam mu to zrekompensować i tak zaczęłam przygodę z pieczeniem i wymyślaniem coraz to nowych słodkości - przyznaje pani Ola. Dodaje, że teraz, zanim zaproponuje komukolwiek ciasto, pyta o ocenę dzieci. - Są najlepszymi doradcami, zawsze powiedzą prawdę - śmieje się pani Ola.

Wyroby dla alergików to specjalność właścicielki AleBabeczki, których oczywiście nie zabraknie także w nowej kawiarni. - Zamierzam zaproponować klientom specjalne dni, kiedy będą mogli dostać u mnie takie wypieki. Coś dla siebie znajdą zarówno ci, którzy nie tolerują glutenu czy laktozy, jak i diabetycy. Oczywiście w ofercie znajdą się także smakołyki dla zdrowych osób - zapewnia Aleksandra Chłodnicka.

Nowe miejsce ma stać się królestwem tortów tradycyjnych i artystycznych, także popularnych w ostatnim czasie w stylu angielskim, ciast i ciasteczek, ręcznie lukrowanych. - Myślę także o wprowadzeniu makaronów, które również będą doskonałe dla osób z różnymi uczuleniami, ale też o ofercie śniadaniowej. Kawka, owsianka, propozycje z musli chodzą mi po głowie - przyznaje właścicielka.
Wnętrze lokalu ma być równie słodkie, co oferowane w nim smakołyki. - Różowo-biało-turkusowe, z kilkoma stolikami, być może także miejscem na romantyczną randkę - zdradza pani Ola.

Słodkości będzie można dostać na miejscu, ale także na zamówienie. Otwarcie lokalu planowane jest w październiku.