Wspaniały upominek dla MAMY - zestaw kosmetyków w prezencie od Echa
Ten egzotyczny deser powstaje na oczach klienta na specjalnej... patelni. - Śmietankę wylewa się na blat i dodaje pozostałe, wybrane przez klienta składniki, na przykład banana i nutellę. Lody powstają w wyniku smażenia składników na zimno, do uzyskania temperatury -30 stopni. Masę łączy się specjalnymi szpachelkami,tworzy płaski placek, a następnie zawija się go w ruloniki. Cały proces trwa około 5 minut - opowiada Iza Labuda, właścicielka kieleckiej La Buddy przy Rynku 8.
Klienci mogą sami skomponować lody. Do wyboru jest kilkanaście smaków, które można dowolnie ze sobą łączyć. Codziennie proponowany jest także inny smak dnia z gratisowymi dodatkami.
Skąd pomysł na taki biznes? - Półtora roku temu byłam z chłopakiem w Tajlandii, gdzie lody te sprzedawane są w zasadzie na każdej ulicy. Zachwyciliśmy się ich smakiem i sposobem, w jaki powstają. Stwierdziliśmy, że to produkt oryginalny, który może wzbudzić duże zaciekawienie - mówi właścicielka.
La Budda czynna jest codziennie od 10 do 21.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?