Tydzień przed Andrzejkami spodziewaliśmy się zastać w nich niemal puste parkiety.
Przeczucia na szczęście nie zawsze mają odbicie w rzeczywistości i tak się stało. Pomimo, że tym razem kluby poza Madnessem zawsze mającym coś w tle nie kusiły specjalnymi atrakcjami wszystkie miały komplety gości, a gdyby były z gumy pomieściłyby ich jeszcze więcej. Za tydzień spóźnialskim chyba wszędzie będzie trudno zabawić się w lokalach.
We wspomnianym Madnessie w sobotę hulano w klimatach Bunga Bunga. Dla gości były włoskie drinki i degustacja sycylijskiej pizzy.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?