[galeria_glowna]
- Kończy się najlepszy rok w historii klubu, zarówno pod względem sportowym, jak i marketingowym. W drugiej połowie roku często bywałem za granicą i wiem, że jesteśmy tam znani i bardzo dobrze odbierani. Chcemy awansować do Final Four Ligi Mistrzów, ale ja bym tego balonu tak nie nadmuchiwał. Na następny rok, oprócz sukcesów sportowych, życzmy sobie przede wszystkim zdrowia - mówił Servaas.
Oprócz tradycyjnego łamania się opłatkiem, doszło do śpiewania kolęd. Swoje reprezentacje w tym świątecznym "Jak oni śpiewają" wystawiły między innymi lokalne władze, zarząd z pracownikami klubu, trenerzy i dziennikarze. Co ważne, obyło się bez ofiar i było wesoło.
Zawodnicy, którzy na wigilijnym spotkaniu stawili się w komplecie, wylosowali fatalnie, trafili na mało znaną i trudną kolędę, ograniczyli się więc praktycznie do chóralnego "la-la-la", więc mimo międzynarodowego składu każdy tekst znał doskonale. Nie chwaląc się zbytnio, "Jezus malusieńki" w wykonaniu dziennikarzy wypadł chyba najlepiej, a naszym liderem był Andrzej Orlicz z Polskiej Agencji Prasowej, który jak się przyznał, śpiewał kiedyś w zespole na weselach. Ale klasyfikację indywidualną zdecydowanie wygrał trener Tomasz Strząbała, który śpiewał po prostu całym sobą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
