MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Klasa okręgowa: Hat trick Przemysława Strójwąsa. Derby powiatu sandomierskiego dla Koprzywianki. Relacje z meczów (wideo, zdjęcia)

Kamil MARKIEWICZ, [email protected] Mirosław ROLAK, [email protected]
Fragment meczu Wicher Miedziana Góra – Baszta Rytwiany. Na zdjęciu przy piłce strzelec pierwszej bramki dla Wichru – Przemysław Czyż, tuż za nim Paweł Woś (Baszta).
Fragment meczu Wicher Miedziana Góra – Baszta Rytwiany. Na zdjęciu przy piłce strzelec pierwszej bramki dla Wichru – Przemysław Czyż, tuż za nim Paweł Woś (Baszta). Fot. Kamil Markiewicz
Bardzo dobrą skuteczność p[prezentują gracze Lechii Strawczyn. W niedzielę ekipa ze Strawczyna strzeliła pięć goli Skale Tumlin, a od początku sezonu Lechia ma ich już na koncie 32. W derbach powiatu sandomierskiego lepsza okazała się Koprzywianka Koprzywinica.

Tomasz Rabiej, trener GKS Nowiny:

Tomasz Rabiej, trener GKS Nowiny:

-Mecz z Victorią był jednym ze słabszych spotkań w naszym wykonaniu. Tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa. Tym razem byliśmy wyjątkowo skuteczni. Oddaliśmy dwa celne strzały na bramkę rywala i strzeliliśmy dwa gole. W poprzednich meczach to rywale mieli takie szczęście. Victoria zaprezentowała się jako solidna drużyna. Dla na sto był trudny mecz bo od 65 minuty graliśmy w osłabieniu.

GKS Rudki - Zryw Łopuszno 0:0.
GKS: Rafalski - Sałata, Dawidowicz, Brzozowski, Mikos (46 Barucha) - Graczak, Wojciechowski, Borowiec, Kosmala - D. Kowalski, K. Kowalski (60 Piekarz).
Zryw: Chojnecki - Barański, Krasnowski, Jarczak, Jamrozik - Niebudek, Krzepkowski, Rówiński, Latos - Dorożko (46 Serafin), Piwowarczyk.
- Był to typowy mecz walki. Mieliśmy trzy stu procentowe sytuacje w tym strzał w słupek Bartosza Borowca, niestety, żadna piłka nie wpadał do bramki rywala. Po meczu pozostał bardzo duży niedosyt. Potrzebujemy punktów, więc każdy remis traktujemy jak porażkę - mówił Łukasz Kowalski, trener GKS Rudki.

Samson Samsonów - Zenit Chmielnik 0:0.
Samson: Gorzkowski - Stęplewski, Ł. Rynk, M. Rynk, Włodarczyk - D. Rynk, Piwowarczyk, Nowak (46 Drobnik, 75 Durlik), Wójcik - Kondrak (82 Kurządkowski), Czarnomski.
Zenit: Malec - Waluś, Pająk, Cielibała, Tomczyk - Biały, Nędza, Rogala, Gmyr - Gwarek, Zadorski (50 Kołdras).
Robert Szczygieł nie jest już trenerem piłkarzy Zenitu Chmielnik. Nowym szkoleniowcem drużyny z Chmielnika, został dotychczasowy trener drużyny juniorów starszych Zenitu - Radosław Ozóg.
Pierwsza połowa meczu była wyrównana, aż do 40 minuty, wtedy Mateusz Waluś zawodnik Zenitu Chmielnik za faul na jednym z piłkarzy gospodarzy otrzymał czerwoną kartkę. W drugiej odsłonie meczu gospodarze rzucili się do ataku, ale niepotrafili wykorzystać dogodnych sytuacji. W 60 minucie Karol Piwowarczyk trafił w słupek, a kwadrans później Mateusz Duplik strzałem z pięciu metrów uderzył w poprzeczkę. - Punkt, który zdobyliśmy w meczu z Zenitem, cała drużyna chciała dedykuje kapitanowi drużyny Łukaszowi Gębskiemu, który w sobotę zmienił stan cywilny - mówił Jarosław Szczurek, trener Samsona Samsonów.

LZS Samborzec - Koprzywianka Koprzywnica 0:2 (0:0), Kiljański 70, Mrozik 80.
LZS: Cielecki - Dybus, Trześniewski, Stanek, Syguła (80 Biało) - Gawroński, Rędzi (70 Zych), Grądziel, Bekalarski - Krawczyk, Bijak (46 Skrzypczak).
Koprzywianka: R. Gołębiowski - W. Gołębiowski, Ciach, D. Krakowiak, Ryński, Chmielowiec - Mrozik, Piotrkowski, Kiljański, Kuciński - M. Krakowiak.
- Założenia taktyczne zostały zrealizowane w stu procentach. Wszystkie formacje spisywały się bardzo dobrze, co pozwoliło nam na osiągnięcie dobrego wyniku - mówił Wojciech Ciach, grający trener Koprzywianki Koprzywnica.

Wichar Miedziana Góra - Baszta Rytwiany 3:1 (2:1), Czyż 5, S. Koza 11, Piotrowicz 57 - T. Pentek 44 z karnego.
Wicher: Gąsiorowski - Foks, Spyra, Micigolski, Sobczyk - Czyż (88 Krajewski), Tkacz (80 B. Koza), Wrona (89 Wesołowski), Łukasiewicz - Piotrowicz, S. Koza (86 Słoń).
Baszta: Brzostowicz - W. Pentek, J. Kuraś (40 Gardyński), P. Kaczmarski, Łukaszek - Słomka, Sitek, Woś, M. Kuraś - R. Kaczmarski (30 Maj), T. Pentek.
- Zagraliśmy w mocno osłabionym składzie. Na dodatek w pierwszej połowie Jarosław Kuraś oraz Rafał Kaczmarski nabawili się kontuzji i nie mogli dokończyć spotkania. Mamy bardzo wąską kadrę, co odzwierciedla się na naszych wynikach - mówił Paweł Jastrząb, kierownik drużyny Baszta Rytwiany.

Moravia Morawica - Zorza Tempo Pacanów 4:0 (2:0), Śmiałowski 8 z karnego, P. Strójwąs 37, 53, 78.
Moravia: Bęben - A. Strójwąs, Koncewicz, Rożkiewicz, W. Młynarczyk - Chłąd, Chałan (60 Zegadło), P. Strójwąs, Śmiałowski - Zawadzki (46 Woś), M. Chlebowski (60 Przeździk).
Zorza Tempo: Reczek (65. Krzewicki) - M. Marcinek, Kondek, Nowicki, Moździeż (46. Patyna), Gawłowski, Wójtowicz (60. Franusiak), K. Marcinek, Jabłoński, Gwóźdź, Skiba.
- Na pewno zawodnicy podeszli bardzo skoncentrowani do tego spotkania, ponieważ wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że straciliśmy już sporo punktów. Mimo wysokiego zwycięstwa muszę przyznać, że zespół z Pacanowa zaprezentował się bardzo dobrze. Widać, że piłkarze Zorzy potrafią grać w piłkę, czego zupełnie nie odzwierciedla ich pozycja w tabeli - mówił Jacek Pawlik, trener Moravii Morawica.

GKS Nowiny - Victoria Skalbmierz 2:0 (2:0), Ołtuszyk 27, Grudzień 29.
Nowiny: Pacanowski - Kaczor, Rabiej, Ołtuszyk, Bogucki, Starek (60. Szewczyk), Wilczyński, Grudzień, Król, Stawiarski (85. Jastrzębski), Szymkiewicz (46. Kubicki).
Victoria: Libura - Borek, Włudarz, Kucybała, Stelmach, Łakota, Kwiecień, Rechowicz, Kupiszewski (70. Zmarlak), Jakubas (80. Sennik), Suchowiecki (85. Zmarlak).
Gospodarze mieli dwie okazje do strzelenia gola i obydwie wykorzystali. W 27 minucie po podaniu od Kaczora Ołtuszyk strzelił celnie głową. Na 2:0 podwyższył Grudzień, strzelając z 16 metrów po podaniu do Stawiarskiego. Od 65 minuty gospodarze grali w osłabieniu, bo drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Bogucki.

Lechia Strawczyn - Skała Tumlin 5:1 (2:1), Gołuchowski 6, K. Kasprzyk 37, Gałęziowski 64, Piotrowski 80, M. Majka 84 - Michta 39
Lechia: Majdziński - Picheta, Gołuchowski, Zając, K. Majka, Opara (45. Baran), D. Kasprzyk, Gałęziowski (84. Tkaczyk), K. Kasprzyk (74. M. Majka), Piotrowski, Gołuchowski.
Skała: Świduniewicz - Górecki, Radek, Janus, Janik, Milcarz, Michta, Ziębiński, Hyb (79. Niebudek), Guzik (68. Krawiec), Czechowski (71. Kruk).

Nidzianka Bieliny - OKS Opatów 1:2 (1:2), Szczepan Maciejski 8 - Dzietko 11, Mazepa 24.
Nidzianka: Korpikiewicz - Sejdziński, Janaszek, Satro, Marcin Pindral, Sito, Kraj, Rutkowski, Bąk, Mateusz Pindral, Maciejski (67. Gajda).
Opatów: Rak - Dryka, Jasiński, Jankowski, Zięba, S. Kostrzewa, K. Kostrzewa, Dziewięcki, Dzietko (86. Dominik), Mazepa, Domurad (60. Fraszczyk).
Goście postarali się o niespodziankę i ograli w Bielinach groźny zespół Nidzianki. Gospodarze szybko strzelili gola (w 8 minucie do bramki OKS trafił Maciejski), ale goście szybko odpowiedzieli. Najpierw z 16 metrów uderzył Dzietko. Piłka otarła sie od jednego z obrońców i wpadła do siatki. Wynik meczu ustalił Mazepa pięknym strzałem z 30 metrów, po którym piłka wpadła tuż przy słupku do bramki Nidzianki.
Pauzowała Unia Sędziszów.

Najlepsi strzelcy: 8 - Latos (Zryw), Zawadzki (Moravia), 7- Gołuchowski (Lechia), 6 - Kołdras (Zenit), Piwowarczyk (Zryw).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie