Popularna "budowlanka" nosi imię monarchy, zatem i bal maturalny miał królewską oprawę. Przebiegał też pod znakiem rekordów.
Po raz pierwszy w buskiej "budowlance" mamy aż siedem klas maturalnych. A inaugurującego studniówkę poloneza - z figurami, na 39 par - poprowadzili już po raz jednasty z rzędu (!) dyrektor szkoły Lucyna Wojnowska i wuefista Grzegorz Owsiński.
Maturzyści prezentowali się bardzo szykownie. Dziewczęta olśniewały urodą i szykownymi kreacjami, chłopcy założyli na ten magiczny i niepowtarzalny bal eleganckie garnitury.
Po polonezie było mnóstwo życzeń dla maturzystów, także od goszczącej w Busku Małgorzaty Muzoł, świętokrzyskiej kurator oświaty. Dyrektor Lucyna Wojnowska wręczyła abiturientom piękne kalendarze, które będą "szczęśliwie odmierzały czas" do majowych egzaminów dojrzałości.
Starosta Jerzy Kolarz dorzucił "słoniki na szczęście", zaś burmistrz Waldemar Sikora do życzeń dołączył okazałych rozmiarów tort. Były też kosze słodyczy, a w programie artystycznym - zabawne wierszyki maturzystów dla wychowawców.
Sobotnia studniówka odbyłą sie w hali sportowej przy ulicy Kusocińskiego. Po dostojnym "walcu profesorskim" wszyscy zasiedli do stołów. W studniówkowym menu znalazły się między innymi: sztuka mięsa, filet z kurczaka, barszcz czerwony z pasztecikami, zimna płya, wędliny, sałatki, ciasta, owoce.
Do tańca przygrywał zespół Maxi Music, serwując "złote" przeboje i melodie biesiadne. Maturzyści buskiej "budowlanki" obiecali, że będą bawić się do pierwszego piania kura!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?