Kto po wyborach będzie rządził powiatem koneckim? Możliwy jest bardzo zaskakujący scenariusz

W niedzielę, 7 kwietnia mieszkańcy powiatu koneckiego wybrali swoich przedstawicieli, którzy już wkrótce jako radni zasiądą w Radzie Powiatu Koneckiego.

Prawo i Sprawiedliwość uzyskało zdecydowanie najlepszy wynik i aż dziewięć mandatów. W radzie znaleźli się: Kamil Kubicki, Dariusz Banasik, Alina Gąszcz, Marian Domagała, Grzegorz Jóźwik, Jarosław Staciwa, Danuta Leśniewicz, Grzegorz Piec oraz Aleksandra Śmietana.

Komitet Ziemia Konecka wprowadziła do rady Krzysztofa Jasińskiego, Beatę Zbróg oraz Pawła Pękalę.

Lewicowy komitet Nowy Powiat Nowa Gmina reprezentować będą: Robert Plech, Wiesław Skowron i Mateusz Zając.

Trzeciej Drodze udało się wprowadzić do rady powiatu Dorotę Dudę, Łukasza Świerczyńskiego oraz Annę Wajnberger.

Michał Cichocki jest jedynym reprezentantem Koalicji Obywatelskiej.

Oto dokładne wyniki wyborów do Rady Powiatu Koneckiego:

Taki układ sił wskazuje, że logicznym i najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się powtórzenie sytuacji z poprzedniej kadencji, w której koalicję stworzyli radni PiS i lewicy dzieląc się stanowiskami w zarządzie powiatu. Lider Prawa i Sprawiedliwości w powiecie koneckim, Grzegorz Piec został starostą, a swoim zastępcą zrobił Wiesława Skowrona, który wtedy startował z komitetu Nowy Powiat Roberta Plecha.

Jest naprawdę duża szansa, że po wyborach z 7 kwietnia sytuacja się powtórzy, choć starosta konecki zapatruje się na sytuację bardzo ostrożnie.

Dopóki nie zostaną podjęte ostateczne decyzje, wszystko jest możliwe. Życie nauczyło mnie, żeby brać pod uwagę wszystkie scenariusze. Na razie cieszę się z rekordowego wyniku Prawa i Sprawiedliwości w powiecie koneckim. W najbliższym czasie w gronie radnych, którzy zostali wybrani z naszego komitetu wyborczego takie decyzje zostaną podjęte

- zapowiada Grzegorz Piec. Przyznaje jednak, że scenariusz powiatowej koalicji Prawa i Sprawiedliwości z radnymi lewicowego komitetu Nowy Powiat Nowa Gmina jest możliwy.

Mało prawdopodobny jest "mariaż" Prawa i Sprawiedliwości z radnymi Trzeciej drogi a tym bardziej z radnymi związanymi z burmistrzem Końskich Krzysztofem Obratańskim oraz burmistrzem Radoszyc, Michałem Pękalą z komitetu Ziemia Konecka. Nie jest tajemnicą, że "jedynka" na koneckiej liście tego komitetu, czyli wiceburmistrz Końskich Krzysztof Jasiński otwarcie krytykował politykę Grzegorza Pieca i trudno sobie wyobrazić ich współpracę.

A czy możliwa jest koalicja radnych Trzeciej Drogi, lewicy, komitetu Ziemia Konecka? W sumie też mieliby dziewięć mandatów, a wraz z radnym Koalicji Obywatelskiej, Michałem Cichockim mieliby już większość. Niewielką, ale jednak większość. Szanse na to jednak są niewielkie. Tutaj z kolei problematyczne jest porozumienie tego ostatniego z radnymi skupionymi wokół burmistrza Końskich. Wszak to polityczni konkurenci, którzy raczej nie darzą się sympatią.

Na temat ewentualnych scenariuszy wypowiedział się oficjalnie Krzysztof Obratański.

Nowa kadencja to zawsze jest nowe rozdanie, niezależnie od nazwisk. Z naszych doświadczeń wynika, że współpraca pomiędzy samorządem miasta i gminy oraz powiatu jest oczekiwana przez mieszkańców. Mamy trójkę radnych z komitetu Ziemia Konecka i musimy wejść w koalicję z innymi. Najprostsza byłaby z Prawem i Sprawiedliwością, które wprowadziło do Rady Powiatu dziewięcioro radnych. Jednak wielkim obciążeniem dla nas są złe doświadczenia i relacje z poprzednich kadencji. Ale, to nowe otwarcie… Inni, poza PiS, są głęboko podzieleni. Na pewno jesteśmy w stanie współdziałać z Trzecią Drogą, ale ma ona, podobnie jak my, tylko trzy mandaty

- zauważa burmistrz Końskich.

Jego wypowiedź i to co się w niej nie znajduje potwierdza dotychczasowe scenariusze, ale też otwiera furtkę dla całkiem nowego rozdania we władzach powiatu koneckiego.

Mowa o koalicji trzech radnych Ziemi Koneckiej z radnymi Trzeciej Drogi. W dodatku mówi się, że grupa radnych Prawa i Sprawiedliwości nie stanowi zgranego kolektywu i dzieli się na dwie grupy - pierwszą na czele z Grzegorzem Piecem i drugą z Kamilem Kubickim, który z kolei łączony jest z szefową Prawa i Sprawiedliwości w regionie, Anną Krupką. Radni skupieni wokół Kamila Kubickiego wraz z radnymi Ziemi Koneckiej i Trzeciej Drogi mogą dysponować 10 mandatami, a tym samym większością w radzie. Koalicja ta raczej nie współpracowałaby z lewicą i Michałem Cichockim, a nowym starostą koneckim miałby zostać Kamil Kubicki.

Czy tak się stanie, pokażą już najbliższe dni, a może nawet godziny.