Tekst jak to u Paczochy: pełen humoru, ciętych ripost, intryga prowadzona dynamicznie zmierza do zaskakującego zakończenia. Autor wielokrotnie udowodnił, że jest bacznym obserwatorem rzeczywistości a tym razem przyjrzał się celebrytom i telewizji, dla której słupki określające poziom oglądalności są najważniejsze a ludzie goniący za popularnością posuną się do każdego kretynizmu.
Paczocha pokazuje jednak, że wbrew powszechnym przekonaniom nie są kretynami, bo jak mówią: muszą udawać głupszych od widzów by ci mogli się dowartościować.
Prztyczki rozdawane są więc równo: dostają je ci którzy potrzebują telewizji by móc się w niej przejrzeć, bo popularność to cel ich życia, ale i ci którzy siedzą przed ekranami napędzając tę machinę.
Wszystko to opowiedziane lekko, dowcipnie, bez dłużyzn i moralizatorstwa.
Spektakl wyreżyserował Gabriel Gietzky, dla którego praca w Kielcach okazała się podwójnym wyzwaniem: z powodu kontuzji aktora musiał sam wejść na scenę i zagrać główną rolę, celebryty, Jasona Tarvernera. Udowodnił, że scena to jego żywioł. Brawa dla aktorów: Dawida Żłobińskiego, który także zastąpił kontuzjowanego kolegę i w ciągu pięciu dni wszedł w rolę a właściwie trzy role grając je koncertowo. Wielkie brawa dla Dagny Dywickiej, która stworzyła bardzo ciekawą postać partnerki Tarvenera, Kate Hart. To ona gotowa jest zrobić wszystko by osiągnąć cel: wydać kolejną płytę. Ale słuchając piosenek w jej wykonaniu (muzyka Marcina Nenko) naprawdę ma się ochotę tę płytę kupić.
Ewelina Gronowska w roli demonicznej pielęgniarki i fanki jest świetna, podobnie jak Zuzanna Wierzbińska – plastikowa celebrytka kolekcjonująca mężów.
Trafnym pomysłem była zamiana sceny w telewizyjne studio, żal tylko, że taka widownia mieści zaledwie 90 osób, bo trudno będzie dostać bilet na spektakl. Najważniejsze jednak, że realizatorom udało się przezwyciężyć pecha, który prześladował ich ostatnio, premiera odbyła się bez kolejnych strat w ludziach.
Warto pójść do teatru, bo popatrzeć na ten pokazany w krzywym zwierciadle świat. Może dojrzymy tam swoje odbicie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?