Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spektakl o wojnie na scenie kieleckiego teatru "Kubuś"

Lidia Cichocka
Dawid Łukasik
Dwójka młodych artystów z Lwowa napisała książkę dla dzieci o wojnie a teatr Kubuś pokazał ją na swojej scenie.

-Napisaliśmy tę książkę, bo dorośli boją się rozmawiać dziećmi o śmierci czy wojnie a wojna do nas przyszła – tłumaczyli na spotkaniu po premierze w Kubusiu Romana Romanyszyn i Andrij Łesiwa.- Wielu naszych przyjaciół walczy lub zginęło na wschodzie. Ta wojna jeszcze potrwa i trzeba się na to przygotować.

Na kartach książki stworzyli więc idylliczne miasteczko Rondo, gdzie rozbrzmiewa muzyka, gdzie kwiaty śpiewają a radio Szczęście podaje tylko dobre wiadomości. Trójka bohaterów: hodowca kwiatów Danko, gwiazdka Zirko i dociekliwy Fabian wiedzie tam szczęśliwe życie, które zmienia się z nadejściem Wojny. Ta niszczy wszystko, ale dzięki odwadze i solidarności mieszkańców Ronda udaje się ją pokonać.

Adaptacji tekstu na scenę dokonał Amadeusz Nosal a spektakl wyreżyserowała Judyta Berłowska. Zaadoptowała ona na potrzeby spektaklu przestrzeń sali prób wciągając publiczność w tworzenie miasta marzeń. Kiedy już powstaną domy i trawniki wszyscy uczą się radosnego hymnu Ronda. Idylla trwa do chwili nadejścia Wojny, która zmienia wszystko: zamiast kwiatów rosną osty, chmury przesłaniają słońce, umierają kwiaty.

Wojnę, nieproszonego gościa udaje się pokonać nie siłą, ale dobrem i solidarnością. W jaki sposób nie zdradzę by nie psuć efektu zaskoczenia. Trzeba przyznać, że młodzi twórcy znaleźli bardzo ciekawy sposób przedstawienia tak trudnego tematu. Trójka uzdolnionych muzycznie aktorów: Magdalena Daniel, Zbigniew Reczyński i debiutujący Daniel Malec śpiewająco i grająco odtwarza role mieszkańców Ronda. Minimalistyczna, ale bardzo sugestywna scenografia połączona z efektami wizualnymi pozwala przenosić się między światami: tym dobrym i szczęśliwym i złym, smutnym.

Jedyną moją wątpliwością jest przedstawienie samej Wojny – przy powszechności filmów, zdjęć a nawet gier ze scenami wojennymi zobrazowanie jej muzyką i makietkami czołgów, samolotów i bomb wydaje się być bardzo łagodnym potraktowaniem.

Całość jest jednak bardzo mądrym zaproszeniem do rozmowy o najtrudniejszych rzeczach. Wojna pokazana na scenie Kubusia jest symboliczna, może zdarzyć się wszędzie, zaskoczyć nas tak, jak zaskoczyła mieszkańców Ukrainy. Dlatego tak cenne jest przesłanie tego spektaklu: że zło można zwyciężyć dobrem.

Kielecka realizacja spodobała się autorom książki. Bardzo dziękowali przyjaciołom z Kielc za pomoc w upowszechnieniu ich idei. Jednak by ich cel została osiągnięty trzeba iść do teatru a potem rozmawiać z dziećmi do czego serdecznie zachęcam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie