Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukraińskie melodie zabrzmiały w Kielcach

Marta Baran
Jak brzmią Melodie ukraińskie? O tym mieli okazję się przekonać kielczanie, którzy niedzielne popołudnie 23 lipca spędzili na koncercie Michała Terleckiego w Ogrodzie Włoskim Pałacu Biskupów Krakowskich przy kieleckiej Bazylice Katedralnej. W repertuarze artysty pochodzącego ze Lwowa znalazło się wiele ludowych pieśni ukraińskich, które zagrał gościom Muzeum Narodowego na bandurze.

Zdawać by się mogło, że przy niesprzyjającej aurze, jaka niestety dokuczała kielczanom 23 lipca na koncercie pojawią się tylko wierni fani serii koncertów Pamiętamy o ogrodach, jednak... mimo deszczu, tradycyjnie w Ogrodzie Włoskim pojawiło się mnóstwo osób i to zarówno tych, którzy każde niedzielne popołudnie w sezonie letnim spędzają w Muzeum Narodowym, jak i zupełnie nowych mieszkańców naszego miasta.

-Jestem tu po raz pierwszy, a przyszłam z ciekawości. Nie wiem, jak brzmi bandera, ani kim jest Michał Terlecki, ale myślę, ze koncert mi się spodoba, bo jest tu bardzo milo- zdradzała Marzena Polewczak.

Atmosfera. To właśnie ona sprawia, że kielczanie nawet z parasolami w dłoni udają się na koncert. Jednak, cykl występów plenerowych Pamiętamy o ogrodach nie cieszył by się tak dużym zainteresowaniem gdyby nie... muzyka, a nie ulega najmniejszej wątpliwości, że Muzeum Narodowe co tydzień serwuje tutejszym melomanom istną muzyczną ucztę. Po serii koncertów można przyznać, że program imprezy jest niezwykle zróżnicowany pod względem artystycznym, bo organizatorzy zaangażowali do tego przedsięwzięcia wielu twórców reprezentujących różne style muzyczne.

23 lipca uszom słuchaczy ukazał się Michał Terlecki, który podobnie jak jego poprzednicy w cyklu występów plenerowych Pamiętamy o ogrodach, okazał się niezwykle utalentowanym twórcą. W odróżnieniu od innych muzyków występujących w Ogrodzie Włoskim, Michał Terlecki jest obcokrajowcem, bo pochodzi ze Lwowa. Na co dzień mieszka w Lublinie ,gdzie studiuje psychologię. Swoją muzyczną pasję, zaś realizuje w tamtejszej filharmonii, w której pracuje. Artysta z ukraińskim rodowodem, choć młody wiekiem, może pochwalić się wieloma nagrodami, które osiągnął uczestnicząc w międzynarodowych konkursach muzycznych.
Kielecka publiczność również nagrodziła go brawami, bo twórca popisał się profesjonalizmem podczas gry na, nieznanej ,,w naszych stronach" bandurze, czyli tradycyjnym ukraińskim instrumencie strunowym. Sądząc po reakcjach, brzmienie bandury okazało się interesujące dla uszu gości Ogrodu Włoskiego.

A co jeszcze przyjdzie im słyszeć w tym sezonie?

- Za dwa tygodnie będziemy gościć u nas Marcina Patrzałka, młodego gitarzysty, który na gitarze akustycznej zagra flamenco. Warto dodać, że Marcin Patrzałek jest w naszym kraju nazywany ,,cudownym dzieckiem gitary". W sierpniu zaś posłuchamy piosenek z kabaretu Starszych Panów oraz Fryderyka Chopina, a także kompozytorów hiszpańskich i rosyjskich- zapowiada Bożena Sabat z Muzeum Narodowego.

Jeśli zatem, jesteśmy ciekawi i chcemy poszerzyć swoje muzyczne horyzonty spędzić niedzielne popołudnie, które sprawi, że tanecznym krokiem wkroczymy w zbliżający się tydzień to... Pamiętajmy o Ogrodach!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie